Utalentowany napastnik musiał z racji i tak złagodzonych przepisów w Niemczech poczekać do momentu skończenia 16. roku życia, aby móc zadebiutować na seniorskim poziomie.
Niezwykle uzdolniony zawodnik dostąpił tego zaszczyty dzień po swoich urodzinach i za sprawą pojawienia się na boisku w starciu z Herthą (5:2) stał się najmłodszym graczem w historii Bundesligi.
Od tego momentu Youssoufa Moukoko łapał się regularnie do kadry meczowej Borussii Dortmund i zdążył rozegrać dla niej 15 spotkań, w których zdobył trzy bramki.
W najbliższym czasie 16-latkowi nie będzie jednak dane poprawić tego wyniku, ponieważ przez uraz odniesiony na zgrupowaniu reprezentacji Niemiec U-21 na Młodzieżowych Mistrzostwach Europy musi pauzować do końca sezonu.
Początkowo spekulowano, że kontuzja więzadeł w stopie piłkarza nie jest na tyle groźna i będzie on mógł jeszcze wrócić do rywalizacji w trwających rozgrywkach.
Niestety szczegółowe badania przeprowadzone w Dortmundzie wykazały, że młody napastnik doznał poważniejszego urazu i tym samym nie pomoże Borussii pozostać w grze o wygranie Ligi Mistrzów oraz zajęcie przynajmniej czwartego miejsca w Bundeslidze.
Absencja Moukoko jest naturalnie kolejnym problemem dla tymczasowego trenera Edina Terzicia, który stracił już wcześniej Axela Witsela i wciąż nie może korzystać z usług Jadona Sancho.