Po wielkiej rewolucji zarząd londyńczyków w końcu zamierza przystąpić do transferowej ofensywy. Dotychczas wszelkie kontakty z różnymi stronami bazują zwykle na wstępnym etapie negocjacji.
Już niebawem trener Thomas Tuchel rozpocznie ze swoim zespołem cykl przygotowań do następnego sezonu. Tymczasowemu dyrektorowi sportowemu w osobie Todda Boehly'ego ma zależeć na tym, aby niemiecki szkoleniowiec mógł od początku wdrażać nowych zawodników do filozofii gry.
Według brytyjskiego dziennika, w poniedziałek amerykański właściciel „The Blues” skontaktował się z Manchesterem City w celu określenia wartości Raheema Sterlinga i Nathana Aké.
Obaj piłkarze zapewne nie mają nic przeciwko zmianie otoczenia. Sterling od dłuższego czasu otwiera się na nowe wyzwanie w innej drużynie, a Aké chciałby znacznie bardziej regularnych występów na boisku. W przypadku Holendra miniony sezon złożył się z zaledwie 27 występów we wszystkich rozgrywkach.
Chelsea mocno zależy na pozyskaniu nowego skrzydłowego. Wydaje się nieuniknione, że jako pierwszy na wylocie z tej pozycji znajduje się Hakim Ziyech, którego najbliższa przyszłość może leżeć w Milanie.
Wcześniej media łączyły z przeprowadzką do Premier League Ousmane'a Dembélé ze względu na dobre kontakty z Tuchelem, jednak to rozwiązanie stanowi jedynie alternatywę. Co więcej, wiele wskazuje na to, że piłkarz w końcu zdecyduje się pozostać na Camp Nou.
Pozostałymi nazwiskami znajdującymi się na dalszych pozycjach na liście życzeń są Raphinha czy Richarlison.
Z kolei Aké mógłby zostać wcielony do planu Tuchela jako następca Antonio Rüdigera. 27-latek to zawodnik o lepszej lewej nodze, który ma papiery na występy po lewej stronie bloku obronnego złożonego z trzech zawodników. Z konieczności potrafi też grać jako boczny obrońca.
Źródło nie podaje sugerowanej wartości dwójki zawodników „Obywateli”. Ogólnie rzecz ujmując, nie zapowiada się na to, aby potencjalna operacja finansowa należała do tanich.
Co prawda Sterling ma jeszcze tylko rok ważnej umowy, aczkolwiek jego umiejętności są bardzo cenione. W przypadku Aké kontrakt zakłada współpracę z obecnym pracodawcą do końca czerwca 2025 roku.