FC Barcelona nie rezygnuje z mistrza świata

Patryk Krenz
Źródło: Sport

FC Barcelona niezmiennie myśli o wzmocnieniu prawej strony defensywy i niezmiennie upatruje w tej roli piłkarza Villarrealu, Juana Foytha. Zwolennikiem transferu Argentyńczyka jest sam Xavi - twierdzi „Sport”.

Priorytetem „Dumy Katalonii” na lato będzie wzmocnienie prawej strony defensywy. Po odejściu Héctora Bellerína do Sportingu jedynym nominalnym zawodnikiem na tej pozycji został Sergi Roberto, a więc piłkarz niecieszący się raczej sporym zaufaniem Xaviego.

Z tego powodu zarząd aktualnego lidera LaLigi starał się zakontraktować zimą Juliána Araujo z Los Angeles Galaxy. Katalończycy osiągnęli pełne porozumienie z 21-latkiem, który otrzymał od pracodawcy „zielone światło” na przeprowadzkę na Camp Nou. Na skutek niedotrzymania terminu dosłania odpowiednich dokumentów transfer finalnie upadł.

Tym samym Xavi przez resztę sezonu będzie musiał kombinować, ustawiając na newralgicznej pozycji między innymi Julesa Kounde. Latem szkoleniowiec katalońskiej ekipy liczy na odpowiednie wzmocnienia.

Na radarze FC Barcelony pozostaje nadal Juan Foyth z Villarrealu. Argentyńczyk zdaje sobie sprawę z zainteresowania i w pełni otwiera się na taki ruch. Problem mogą jednak stanowić oczekiwania drużyny z La Cerámica.

Kontrakt 25-latka wygasa w czerwcu 2026 roku, co znacznie podwyższa wartość zawodnika. Działacze „Żółtej łodzi podwodnej” oczekują za świeżo upieczonego mistrza świata 30 milionów euro. Lider hiszpańskiej ekstraklasy nie kwapi się do wpłacenia takiej kwoty, a więc ewentualne negocjacje raczej do łatwych należeć nie będą.

Juan Foyth, reprezentujący wcześniej barwy Tottenhamu, zaliczył w bieżącej kampanii z powodu kontuzji zaledwie 12 spotkań. W nich trafiał do siatki i dwukrotnie asystował.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy