To na nim Lechia Gdańsk zarobi rekordowe pieniądze?
2025-05-13 11:15:27; Aktualizacja: 1 godzina temu
Nie jest tajemnicą, że Lechia Gdańsk latem może pożegnać kilku piłkarzy. Dobrze obeznany w klubowych realiach Tomasz Galiński na Kanale Sportowym wyznał, że jego zdaniem kandydatem do dużego transferu jest Iwan Żelizko.
Lechia Gdańsk ma już zapewnione upragnione utrzymanie w Ekstraklasie. Po zatrudnieniu Johna Carvera zespół w końcu zaczął odpowiednio funkcjonować.
Wciąż jednak w strukturach klubu panują spore problemy, czego dowodem jest ostatni strajk piłkarzy spowodowany opóźnieniami w należnych im wypłatach.
Niewykluczone więc, że działacze poszukają w letnim oknie transferowym zarobku z tytułu sprzedaży zawodników, tym bardziej że na przestrzeni ostatnich miesięcy kilku z nich swoją postawą na boisku zapracowało na przeprowadzkę.Popularne
Świetnym tego przykładem jest choćby Camilo Mena, ale zdaniem Tomasza Galińskiego to Iwan Żelizko może zapewnić Lechii sprzedażowy rekord, co dobrze obeznany w klubowych realiach dziennikarz przyznał na Kanale Sportowym.
- Iwan Żelizko jest takim gościem, na którym można spokojnie zarobić. Nie wiem, czy to może nie być nawet rekord jakiś w historii Lechii, jeśli do tego dojdzie - powiedział.
24-letni defensywny pomocnik do gdańskiego zespołu dołączył latem 2023 roku z Valmiery. W trwającej kampanii zaliczył łącznie 24 występy, które zwieńczył dwoma trafieniami. Co ciekawe, do siatki trafił w dwóch ostatnich kolejkach przeciwko Cracovii oraz Koronie Kielce. Umowę ma natomiast ważną do 30 czerwca 2028 roku.