Reprezentant Maroka wiele sobie obiecywał po zaliczeniu przeprowadzki z Ajaksu Amsterdam na Stamford Bridge za 40 milionów euro w lipcu 2020 roku.
Nie rozwinął jednak w spodziewany sposób skrzydeł pod wodzą szkoleniowca Thomasa Tuchela. Dlatego od pewnego czasu zaczął rozglądać się za nowym wyzwaniem.
Ubiegłego lata znajdował się on na celowniku Milanu. Z kolei zimą temat jego sprowadzenia sondowały FC Barcelona czy Borussia Dortmund. Natomiast teraz na tapet powróciła opcja z ekipą z San Siro, która wydaje się zdecydowanie bardziej prawdopodobna do zrealizowania niż wcześniej.
Świadczą o tym pierwsze doniesienia napływające z Półwyspu Apenińskiego, gdzie możemy przeczytać, że sam Hakim Ziyech dał „zielone światło” na rozpoczęcie konkretnych rozmów z „Rossoneri”. A ci będą dążyć nie tylko do znalezienia nici porozumienia z „The Blues”, ale także z samym zawodnikiem, bo jego obecne wynagrodzenie - blisko 5,8 milionów euro rocznie - stanowi dla nich zbyt duże obciążenie.
Dobrze zorientowany w sprawach londyńskiego klubu użytkownik CfcSheikh przekonuje z kolei, że AC Milan przygotowuje się do złożenia drużynie ze Stamford Bridge pierwszej oferty za ofensywnego pomocnika bądź skrzydłowego. Ma ona opiewać na pięć milionów euro za tymczasowe nabycie prawa do korzystania z usług 29-letniego piłkarza i zawierać opcję wykupu za sumę około 20 milionów euro plus bonusy.
Chelsea, w obliczu prowadzonych działań na rynku, z pewnością poważnie rozważy zaakceptowanie takich warunków.
Ziyech, związany z zespołem ze Stamford Bridge do 30 czerwca 2025 roku, wystąpił w 44 meczach w minionym sezonie, notując w nich osiem trafień i sześć asyst.