Iworyjczyk jest jedną z rewelacji rozgrywek Serie A. Wraz z Atalantą walczy o awans do europejskich pucharów, a swoją dyspozycją zwrócił na siebie uwagę klubów z całej Europy. Mimo zainteresowania ze strony takich ekip jak Chelsea czy PSG, piłkarz skłania się do pozostania we Włoszech. Rywalizację o niego toczyły Roma oraz Milan i wszystko wskazuje na to, że Kessié lada moment trafi do tych drugich.
„Calcio Mercato” informuje, że pomocnikowi odpowiada projekt rozwoju drużyny przedstawiony przez „Rossonerich” i jest zadowolony także z oferowanych warunków finansowych. Piłkarz ma zarabiać w Mediolanie dwa miliony euro, a jego klub ma otrzymać za transfer 28 milionów, czyli o dwa miliony mniej niż wcześniej spekulowano. Kwota ta może jednak wzrosnąć o dodatkowe premie.
Strony muszą dojść jeszcze do porozumienia w sprawie ostatnich szczegółów. Według włoskich dziennikarzy powinny one zostać ustalone w przyszłym tygodniu.
Do niedawna faworytem do pozyskania Kessiégo była Roma. Rzymianie porozumieli się z Atalantą w sprawie wyceny zawodnika (30 milionów euro), ale nie spełniali żądać piłkarza, oferując mu 1,2 miliona euro. Impas w rozmowach spowodował, że na prowadzenie wyszedł właśnie Milan. Agent piłkarza, George Atangana, nie zjawił się nawet ostatnio na spotkaniu z przedstawicielami Romy.
W ostatnich dniach rozmowy rozpoczął także Inter, lecz zdaniem „Calcio Mercato” jest już za późno, by „Nerazzurri” wyprzedzili Milan.