Lukas Podolski to w rundzie wiosennej motor napędowy Górnika Zabrze. Nie jest tajemnicą, że to w znacznym stopniu dzięki jego dobrej grze ekipa prowadzona przez Jana Urbana wygrała trzy z czterech ostatnich spotkań.
Obecna sytuacja w tabeli pozwala zatem myśleć, że „Trójkolorowi” spokojnie utrzymają się w Ekstraklasie.
Jeśli chodzi natomiast o Podolskiego, to te niewątpliwie z nadziejami będzie spoglądał w przyszłość. Nie jest tajemnicą, że jego marzenie to wygranie trofeum w barwach Górnika.
Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2025 roku, a zatem szansa pojawi się w przyszłym sezonie.
Co natomiast następnie? 38-latek nie ukrywa, że chciałby wrócić do FC Köln, ale niemalże na pewno nie w roli piłkarza. Mówił o tym w reality show „More than Talking”.
- Plan powrotu jest, ale już nie jako zawodnik. Jestem otwarty praktycznie na wszystko - stwierdził.
- Trener, menedżer, prezes - dodaje.
Atakujący rozegrał w tym sezonie łącznie 18 spotkań, a w nich miał trzy gole i trzy asysty.