Tytuł mistrzowski wrócił na Parc des Princes, ale to nie oznacza, że klubowe władze mogą być w pełni zadowolone z osiągnięć zespołu w poprzednim sezonie. Można było z pewnością osiągnąć więcej w Lidze Mistrzów oraz Pucharze Francji.
Paryżanie przed rokiem zainwestowali wiele pieniędzy we wzmocnienia i liczono, że przyniosą one na duże sukcesy. Tak się jednak nie stało.
Idąc tym tropem, zapadła decyzja o pożegnaniu z Leonardo oraz Mauricio Pochettino. Wiadomo już, że miejsce tego pierwszego na posadzie dyrektora sportowego zajmie Luís Campos. Choć nie zostało to jeszcze formalnie prowadzone, Portugalczyk de facto rozpoczął pracę.
Jego głównym zadaniem jest oczywiście znalezienie nowego trenera, ale nie zapomina on problemach, z jakimi zmaga się zespół.
W pierwszej kolejności zmian doczekać ma się środek pola, w którym pewny utrzymania miejsca w składzie może być jedynie Marco Verratti. Campos już umieścił na swoich radarach Seko Fofanę, a teraz na listę życzeń trafił Lovro Majer.
Chorwat w Stade Rennais występuje dopiero od roku, ale ma za sobą świetny sezon. W 36 meczach zdobył sześć bramek oraz zanotował dziewięć asyst, co zwróciło uwagę innych ekip, w tym PSG.
Jeśli najlepszy klub Ligue 1 postawi na 24-latka, będzie musiał zmierzyć się z konkurencją ze strony Atlético Madryt, RB Lipsk czy Realu Madryt, przy czym ten ostatni myśli o zawodniku w kontekście przeprowadzki dopiero za rok, by wypełnić pustkę po Luce Modriciu.
Majer imponuje przede wszystkim ciągiem na bramkę i bardzo dobrą techniką. Po fiasku z Paulem Pogbą mógłby on zatem przejąć przewidzianą dla Francuza rolę w zespole.