Bartosz Śpiączka od pewnego czasu znajdował się na wylocie z Korony Kielce. Jako pierwsi o sprawie psucia przez niego atmosfery w zespole pisali dziennikarze Weszlo.com. 31-latkowi szukano nowego klubu. Napastnik miał zostać zaoferowany między innymi Widzewowi Łódź (według Mateusza Janiaka odrzucił możliwość jego zakontraktowania) czy Jagiellonii Białystok. We wtorek jego nazwisko padło również w kontekście przenosin do Wieczystej Kraków. Ostatecznie trafił do Wisły Płock.
Piłkarz został wypożyczony do Płocka do końca sezonu 2022/2023 z opcją wykupu.
Wisła będzie piątym klubem Śpiączki w Ekstraklasie. Przed Koroną występował w niej w barwach Podbeskidzie Bielsko-Biała, Górnika Łęczna oraz Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Jego całkowity bilans na najwyższym szczeblu to 170 meczów i 41 goli.
W obecnym sezonie napastnik zanotował cztery trafienia - wszystkie w sierpniu (dwa w spotkaniu ze Śląskiem, po jednym z Wisłą i Radomiakiem Radom).
Dla płocczan, którzy w rundzie wiosennej przegrali trzy dotychczasowe mecze, to piąty zimowy transfer. Wcześniej pozyskali Pawła Chrupałłę, Dawida Ziębę, Jakuba Szymańskiego oraz Jakuba Burka.