OFICJALNIE: Dani Alves zaskoczył wyborem nowego klubu

fot. UNAM Pumas
Norbert Bożejewicz
Źródło: Pumas UNAM

Dani Alves dopełnił wszelkie formalności związane z nawiązaniem współpracy z Pumas UNAM.

Reprezentant Brazylii zgodził się w listopadzie ubiegłego roku pójść na szereg ustępstw przed związaniem się po raz drugi w karierze z Barceloną i pomógł trenerowi Xaviemu poukładać kluczowe sprawy w zespole w drugiej połowie ubiegłych rozgrywek.

W tej sytuacji można było przypuszczać, że obie strony znajdą konsensus w kwestii kontynuowania współpracy przynajmniej do momentu rozpoczęcia Mistrzostw Świata w Katarze.

Doświadczony obrońca nie otrzymał koniec końców propozycji przedłużenia wygasającego kontraktu z Barceloną i wraz z początkiem lipca wylądował na piłkarskim bezrobociu.

39-letni zawodnik nie spodziewał się realizacji takiego scenariusza, ponieważ liczył bardzo mocno na to, że przygotuje się do wzięcia udziału w ostatnim mundialu jako gracz „Dumy Katalonii”. Los sprawił jednak, że Dani Alves został zmuszony do rozejrzeniem się za nowym zespołem.

Były piłkarz Sevilli, Juventusu, PSG czy São Paulo, pomimo zaawansowanego wieku, nie narzekał na brak zainteresowania, ale w ostatecznym rozrachunku zaakceptował dość niespodziewanie propozycję dołączenia do Pumas UNAM.

Brazylijczyk przybył w minionych dniach do Meksyku i przeszedł w sobotę obligatoryjne testy medyczne, by następnie po ich zaliczeniu związać się z nowym pracodawcą rocznym kontraktem.

„Pumy” rozpoczęły nie tak dawno rywalizację w Liga MX Apertura i po rozegraniu trzech spotkań plasują się na ósmym miejscu w tabeli ze stratą czterech punktów do Monterrey.

Dani Alves zakończył swój drugi pobyt na Camp Nou na trafieniu i trzech asystach w piętnastu występach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy