Zapowiadaliśmy testy medyczne Rafała Leszczyńskiego przed transferem do Śląska Wrocław i sprawa została załatwiona bardzo szybko. Bramkarz przeszedł je i podpisał z nowym klubem kontrakt ważny do 30 czerwca 2024 roku.
30-letni Leszczyński ostatnie kilkanaście miesięcy spędził w Chrobrym Głogów. W minionym sezonie łącznie z barażami o Ekstraklasę rozegrał w jego barwach 35 meczów, w których zanotował aż 18 czystych kont. W finale baraży lepsza od Chrobrego była Korona Kielce, która triumfowała po dogrywce 3:2.
W Głogowie golkiper współpracował z Ivanem Đurđeviciem, a więc nowym trenerem Śląska.
W przeszłości Leszczyński grał w KS-ie Raszyn, Olimpii Warszawa, Dolcanie Ząbki, Piaście Gliwice i Podbeskidziu Bielsko-Biała. Rozegrał trzy mecze w Ekstraklasie. W I lidze ma ich na koncie ponad 200.
- Szukaliśmy bramkarza z silną osobowością i określonym profilem piłkarskim, który będzie odpowiadał trenerowi. Rafał spełnia nasze wymagania i mamy nadzieję, że potwierdzi swoją wartość i wzmocni rywalizację o miejsce między słupkami - powiedział Dariusz Sztylka, dyrektor sportowy Śląska.
- Zdecydowałem się na Śląsk ponieważ to duży klub, a oprócz tego są tutaj też trenerzy, z którymi miałem już okazję wcześniej współpracować. Jestem bramkarzem, który nieźle gra nogami, staram się pomagać drużynie na przedpolu. Wiem jednak, że najwięcej powiedzą o mnie moje występy na boisku - przyznał Leszczyński po podpisaniu umowy.
Wcześniej Śląsk pozyskał w letnim oknie Martina Konczkowskiego, Michała Rzuchowskiego i Jakuba Lutostańskiego.