W związku z wydarzeniami w Birmingham z 30 listopada zeszłego roku wydano wobec kibiców „Wojskowych” zakaz udziału w pięciu wyjazdowych meczach europejskich pucharów. Przy okazji spotkania z „The Villans” stwierdzono wszczynanie zamieszek w tłumie, uszkodzenie mienia, rzucanie niebezpiecznymi przedmiotami i używanie środków pirotechnicznych.
Natomiast ze względu na odpalanie rac oraz obraźliwe okrzyki i przyśpiewki podczas domowego meczu z AZ Alkmaar zamknięto trybunę północną stadionu przy ulicy Łazienkowskiej, zwaną Żyletą, na dwa domowe mecze w rozgrywkach UEFA. Wydano jednak zgodę na wpuszczenie na te sektory dzieci do lat 14 podczas spotkania z Molde FK 22 lutego.
Jednocześnie oddalono odwołanie AZ Alkmaar od nakazu zapłaty 40 tysięcy euro w związku z niezapewnieniem bezpieczeństwa podczas meczu z Legią 5 października. Doszło wtedy między innymi do aresztowania Josué i Radovana Pankova oraz naruszenia nietykalności prezesa warszawskiego zespołu Dariusza Mioduskiego.
Holenderski klub zapowiedział już podjęcie dalszych kroków prawnych po zapoznaniu się z pełnym uzasadnieniem decyzji.
Legia Warszawa do rywalizacji w Ekstraklasie powróci 9 lutego, gdy na Stadionie Śląskim zmierzy się z Ruchem Chorzów. Sześć dni później uda się do Norwegii na starcie z Molde FK w pierwszym meczu fazy play-off Ligi Konferencji Europy.