Stoiczkow: Jeśli spotkałbym Figo...

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: Football Espana

Christo Stoiczkow przyznał, że jeśli spotkałby Luisa Figo na ulicach Katalonii, byłby w stanie go znieważyć.

Obaj byli piłkarze FC Barcelona uczestniczyli ostatnio w amerykańskim programie emitowanym przez jedną z hiszpańskich anten telewizyjnych, zwanym "True of False". Bułgar przyznał wówczas, że decyzja Figo o opuszczeniu Barcelony na rzecz Realu Madryt wciąż go irytuje. 

Portugalczyk spędził na Camp Nou pięć lat, podczas których zdobył z zespołem "Blaugrany" dwa mistrzostwa, dwa puchary oraz Superpuchar Hiszpanii. Jednak w 2000 roku postanowił kontynuować swoją karierę w zespole największego rywala Katalończyków - Realu. Jego transfer osiągnął rekordową jak na tamte czasy kwotę 62 mln euro.

Były pomocnik pokusił się o krótkie wyjaśnienie swojego kroku - To była mądra decyzja. Kiedy nie jesteś gdzieś doceniony i masz szansę zmienić to na lepsze. Zdobyłem wiele trofeów z Realem Madryt i to jest to, co się najbardziej liczy - powiedział. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 100 milionów euro na stole. PSG złożyło ofertę za gwiazdę FC Barcelona będzie miała nowego trenera. Całkowite porozumienie, zaraz oficjalny komunikat Michał Probierz może odetchnąć z ulgą. Reprezentant Polski wyzdrowieje na EURO 2024 OFICJALNIE: Pomocnik odchodzi z Legii Warszawa. Czas rozstań przy Łazienkowskiej OFICJALNIE: Stefano Pioli odchodzi z AC Milanu Z Bologny do Juventusu?! Thiago Motta z misją hitowego transferu Xavi z zaskakującą ofertą. Zgłosiła się po niego reprezentacja

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy