Tom Pope kilka miesięcy temu wyśmiał Stonesa, w sobotę strzelił bramkę Manchesterowi City ze Stonesem w składzie

Karol Brandt
Źródło: Transfery.info

Wczoraj Manchester City w trzeciej rundzie Pucharu Anglii mierzył się z czwartoligowym Port Vale. Mecz ten co prawda wygrał, ale honorowe trafienie dla gości zanotował nie kto inny jak Tom Pope. Napastnik ledwie kilka miesięcy temu drwił z Johna Stonesa.

W czerwcu ubiegłego roku kapitan czwartoligowca wyśmiał zachowanie obrońcy „Obywateli”, który w spotkaniu reprezentacyjnym wdarł się w niepotrzebny drybling, co przyniosło gola dla Holandii. Koniec końców Anglicy przegrali w półfinale Ligi Narodów 1:3 i tym samym ominął ich wielki finał.

„Właśnie obejrzałem skrót meczu reprezentacji Anglii. Wiem, że jestem piłkarzem z League Two, wiem, że on gra w reprezentacji Anglii, wiem, że zarabia 150 tysięcy funtów tygodniowo, wiem, że jest milion razy lepszym graczem ode mnie, ale chciałbym grać przeciwko Johnowi Stonesowi każdego tygodnia! Miałbym 40 goli w sezonie!” – napisał w mediach społecznościowych Tom Pope, a wpis szybko zrobił furorę.

Po kilku miesiącach od tego zdarzenia, 34-latek rzeczywiście otrzymał szansę zmierzenia się z defensorem Manchesteru City. Mało tego, Anglik trafił do siatki rywali, wyrównując wynik rywalizacji. I chociaż Port Vale przegrało ostatecznie 1:4, Pope zapamięta ten wieczór na bardzo długo.

Już po zakończeniu spotkania środkowy napastnik postanowił skomentować swoje trafienie, a przy okazji wyśmiać… Benjamina Mendy’ego.

„Chciałbym tylko powiedzieć, że całkowicie się myliłem i nie w porządku było mówić o 40 golach w sezonie. To coś w okolicy 50 trafień” – stwierdził.

„Najważniejszym wydarzeniem tego dnia nie był gol, ale Benjamin Mendy czekający przed naszą szatnią w celu zrobienia sobie ze mną selfie, aby umieścić je potem na czacie grupowym” – dodał.

Kapitan „The Valiants” w bieżącym sezonie strzelił już siedem goli i zanotował dwie asysty, a łącznie uzbierał on dla tego zespołu 108 trafień oraz posłał 43 kluczowe podania.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy