Tego lata „Koguty” pozbyły się już Pierluigiego Golliniego (wrócił z wypożyczenia do Włoch), Camerona Cartera-Vickersa (został wykupiony przez Celtic), Jacka Clarke'a (oddano go do Sunderlandu) oraz Stevena Bergwijna. Ten ostatni osiągnął cel, jakim był powrót do ojczyzny. Ajax zapłacił 31,25 miliona euro.
W ten sposób choć częściowo zostały zrekompensowane wydatki na transfery Richarlisona, Frasera Forstera, Clémenta Lengleta, Yvesa Bissoumy i Ivana Perišicia.
Na tym jednak nie koniec zmian kadrowych w ekipie z Londynu. Na wylocie znajdują się Giovani Lo Celso, Sergio Reguilón, Tanguy Ndombele oraz Harry Winks.
Ten pierwszy jest obiektem pożądania głównie Villarrealu, a o zatrudnieniu ostatniego myślą Southampton oraz Newcastle United. Hiszpan i Francuz jak na razie nie wzbudzili większego zainteresowania innych klubów.
Idąc tym tropem, aby zmotywować całą czwórkę do poszukiwań nowego pracodawcy, zostali oni pominięci przy ustalaniu składu na tournée po Korei Południowej.
Z całej listy tylko Reguilón oraz Winks byli częścią zespołu w poprzednim sezonie. Lewy obrońca rozegrał 31 spotkań, zdobył dwie bramki i zanotował trzy asysty. Środkowy pomocnik uzbierał 30 występów, a swoją obecność zaznaczył golem oraz dwoma asystami. Lo Celso i Ndombele w tym czasie przebywali na wypożyczeniach odpowiednio w Villarrealu oraz Olympique’u Lyon.
Siedmiokrotny reprezentant „Trójkolorowych” w przeszłości kosztował 60 milionów euro i do dzisiaj pozostaje najdroższym piłkarzem w historii Tottenhamu Hotspur, a jakby tego mało posiada wysoką pensję. To nie ułatwia znalezienia mu nowej drużyny.