Zespół „Wojskowych” zameldował się nie bez przeszkód w trzecim pod względem ważności europejskim pucharze i przed losowaniem grup liczył na trafienie do drużyny, znajdującej się w jej zasięgu.
Los nie okazał się łaskawy dla ekipy z Łazienkowskiej, bo przyjdzie jej zmierzyć się z Aston Villą, AZ czy HSK Zrinjski Mostar.
Na początek podejmie ona na własnym terenie teoretycznie najmocniejszy z tej stawki klub z Birmingham.
Nie może on jednak czuć się pewny swego w kontekście rozpoczęcia marszu po wygranie międzynarodowego trofeum pod wodzą specjalisty w tej płaszczyźnie - Unaia Emery'ego, posiadającego w dorobku cztery zwycięstwa w Lidze Europy. Wskazał na to sam hiszpański szkoleniowiec.
- Bardzo szanuję każdy zespół i każdego trenera. Legia Warszawa gra bardzo dobrze i ma bardzo dobrą strukturę defensywną - zaznaczył.
- Będą bardzo, bardzo podekscytowani i zagrają na maksimum swoich możliwości. Musimy być na to gotowi - dodał.
Starcie Legii Warszawa z Aston Villą wystartuje w czwartek 21 września o godzinie 18:45.
Transmisję z jego przebiegu będzie można śledzić w TVP Sport i Viaplay.