Zdaniem „La Gazzetty dello Sport” miejsce między słupkami bramki popularnych „Giallorossich” może w niedalekiej przyszłości zająć Alban Lafont, który występuje aktualnie we francuskim Toulouse FC.
Mimo, iż jego klub zajmuje miejsce w strefie spadkowej Ligue 1, 19-latek jest uznawany za jednego z najlepszych bramkarzy w całej Francji, a także zalicza się do światowej czołówki na pozycji numer jeden wśród nastolatków.
Lafont był w ostatnim czasie łączony m.in. z Newcastle United, Napoli oraz Paris Saint-Germain. Możliwe jednak, że to zespół prowadzony aktualnie przez Eusebio di Francesco okaże się zwycięzcą wyścigu po podpis wychowanka Tuluzy.
Urodzony w Burkina Faso młodzieżowy reprezentant Francji mimo, iż nie ukończył jeszcze 20. roku życia, na poziomie Ligue 1 rozegrał niemal 100 spotkań, znacząco przyczyniając się do utrzymania swojego klubu w lidze w ostatnich dwóch sezonach.
W osobie Lafonta jest także upatrywany następca podstawowego golkipera francuskiej reprezentacji narodowej, Hugo Llorisa.