Został wypchnięty z Legii Warszawa. Po transferze jest najlepszym strzelcem w drużynie

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: Transfery.info

Minionego lata Legia Warszawa pożegnała się bez większych skrupułów z Carlitosem. Doświadczony napastnik trafił do greckiego PAS Lamia. W nowym klubie radzi sobie naprawdę dobrze.

Drugi pobyt Carlitosa przy Łazienkowskiej kompletnie nie wypalił. Napastnik, który najlepsze chwile na polskich boiskach przeżywał w barwach Wisły Kraków, zakończył sezon Ekstraklasy 2022/2023 z zaledwie jednym trafieniem na koncie.

Lepiej szło mu w Pucharze Polski, w którym czterokrotnie trafiał do siatki. Mimo wszystko powrót 33-latka rozczarował.

Po przyjściu do „Wojskowych” Marca Guala zrobiło się zbyt ciasno dla dwóch Hiszpanów w ataku. Kontrakt Carlitosa został rozwiązany za porozumieniem stron, a on sam dołączył w ramach wolnego transferu do przedstawiciela greckiej ekstraklasy, PAS Lamia.

Napastnik z Alicante wpasował się do nowej drużyny naprawdę przyzwoicie. Przede wszystkim ma pierwsze miejsce w składzie Leonidasa Vokolosa. Szanse wykorzystuje, o czym dobitnie świadczą liczby - cztery bramki i trzy asysty na przestrzeni dziesięciu spotkań.

„Cyjano-niebiescy” zajmują piąte miejsce w mocnej lidze, mając nad sobą takie ekipy, jak PAOK Saloniki, AEK Ateny, Olympiakos i Panathinaikos, któremu Carlitos strzelił ostatnio gola.

33-latek radzi sobie w tym sezonie lepiej od Guala. Nowy nabytek wicemistrzów Polski tylko raz celebrował trafienie w bieżących rozgrywkach ligowych. Jego niemoc strzelecka w Ekstraklasie trwa od 6 sierpnia.

Dorobek Carlitosa w Legii Warszawa to 78 występów, 25 bramek i 11 asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Agent Ángela Rodado bez ogródek. „Ciężko mi sobie to wyobrazić” Sześć zespołów z Serie A w Lidze Mistrzów?! Atalanta Bergamo wykonała pierwszy krok Atalanta kończy serię Bayeru. W Bergamo pierwszy puchar od 61 lat! [WIDEO] Legia Warszawa złożyła ofertę za napastnika Co za wieczór Ademoli Lookmana! Autor hat-tricka w finale Ligi Europy przeszedł do historii nie tylko na Starym Kontynencie [WIDEO] Jeszcze nieprzesądzone, ale... Nowy trener coraz bliżej Bayernu Monachium Zadyma przy okazji finału Pucharu Czech. Zatrważające obrazki [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy