OFICJALNIE: Poyet odchodzi z Shanghai Shenhua

Gus Poyet zrezygnował z pełnienia funkcji trenera Shanghai Shenhua.

„Kwiat Szanghaju” ma w swoim składzie takie gwiazdy jak Carlos Tévez, Fredy Guarín czy Giovanni Moreno, ale okazuje się, że takie nazwiska nie wystarczą, by odnosić sukcesy. Drużyna zajmuje dopiero 12. miejsce w tabeli (na 16 zespołów), a swój ostatni mecz wygrała pod koniec lipca. Po serii pięciu spotkań bez ligowego zwycięstwa do dymisji podał się trener Gus Poyet.

Shenhua poinformowało w oficjalnym oświadczeniu, że Urugwajczyk przedstawił przed zarządem formalną rezygnację. Oznacza to, że 46-latek rozstaje się z klubem po niespełna roku spędzonym w Chinach. Kontrakt podpisał 29 listopada zeszłego roku. Rezygnacja nie powinna szczególnie dziwić, ponieważ Chińczycy już od jakiegoś czasu skłaniali się ku zwolnieniu trenera. Ten zdążył ich jednak uprzedzić i wziął przyszłość w swoje ręce.

Poyet zostanie zastąpiony przez Wu Jinguia. Ten pełni na co dzień funkcję dyrektora ds. technicznych w klubie, a szkoleniem drużyny zajmie się na „czas nieokreślony”. Następnie ma zostać sprowadzony trener z prawdziwego zdarzenia.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Wśród kandydatów wymieniany jest między innymi Luis Enrique, który pożegnał się z Barceloną wraz z końcem poprzedniego sezonu, ponieważ chciał odpocząć od futbolu. Możliwe jednak, że skusi się na oferowane przez Chińczyków pieniądze. Należy również pamiętać, że wczoraj były piłkarz Bayernu, Mario Basler, wyjawił, iż dotarł do informacji, jakoby wstępne porozumienie z jednym z chińskim klubów osiągnął Carlo Ancelotti. Nie wiadomo jednak, czy chodzi właśnie o Shenhua.