Działacz potwierdza: Chcieliśmy Tuchela, ale on już podpisał kontrakt z kimś innym!
2018-04-01 09:32:26; Aktualizacja: 6 lat temuKarl-Heinz Rummenigge potwierdził, że Bayernowi nie uda się pozyskać Thomasa Tuchela.
Szkoleniowiec został zwolniony przez Borussię Dortmund pod koniec poprzedniego sezonu i od tamtej pory pozostaje bezrobotny. Mimo to, w ciągu ostatniego tygodnia znalazł się na pierwszych stronach gazet, a niemiecki, francuskie i brytyjskie media prześcigały się w podawaniu kolejnych informacji na temat jego przyszłości. Dalsza kariera trenera wzbudziła wiele dyskusji.
Wszystko zaczęło się od doniesień „Kickera”, który przekonywał, że Tuchel z całą pewnością zastąpi od przyszłego sezonu Arsène'a Wengera w Arsenalu. Na te spekulacje szybko odpowiedział „Bild”, który poinformował, że szkoleniowiec jest dogadany z Paris Saint-Germain. Swoje trzy grosze dorzuciło też „Sky Sports”, które wbrew doniesieniom z Niemiec twierdziło, że priorytetem Niemca jest Bayern, a jeśli ma trafić do Anglii, to prędzej wybierze Chelsea.
Według najświeższych informacji, to „Bild” miał rację i wygląda na to, że 44-latek kolejną kampanię spędzi w Paryżu, gdzie zastąpi Unaia Emery'ego. Informacje częściowo potwierdza prezes Bayernu, Karl-Heinz Rummenigge, który w ostatnim wywiadzie potwierdził, że „die Roten” starali się o Tuchela.Popularne
- Nasz dyrektor sportowy, Hasan Salihamidžić, prowadził dyskusję z różnymi trenerami, a wśród nich był też Tuchel - powiedział Rummenigge cytowany przez „Sky Sport”. Następnie działacz dodał jednak, że Bawarczycy nie mają szans na jego pozyskanie.
- Czy Tuchel do nas dołączy? Powiedział nam, że już podpisał kontrakt z innym klubem.
Rummenigge nie zdradził o jakim klubie mowa, ale wiele wskazuje na to, iż jest to właśnie PSG. Pewne jest to, że tym razem Tuchel spróbuje swoich sił za granicą.