21-latek jest jednym z odkryć tego sezonu. W barwach niemieckiej drużyny rozegrał 41 spotkań, a swoją obecność na boisku zaznaczył 25 trafieniami i siedmioma asystami. Do niedawna wydawało się, że faworytem do jego pozyskania jest Barcelona. W ostatnim czasie sytuacja odwróciła się jednak o 180 stopni i teraz to miano od Katalończyków przejął Real Madryt.
„Królewscy” żyją w doskonałych relacjach z dyrekcją Eintrachtu Frankfurt, przez co mogą liczyć na o wiele korzystniejsze warunki niż reszta zainteresowanych klubów. Transfer Serba ma zamknąć się w kwocie maksymalnie 60 milionów euro.
Nim transakcja zostanie sfinalizowana, pojawi się pewien problem. Niemcy potrzebują nowego napastnika i według hiszpańskiego „AS-a” mogą znaleźć go na… Santiago Bernabéu. Madrytczycy chcą bowiem włączyć do operacji sprowadzenia Luki Jovicia jednego ze swoich zawodników. Jest nim 19-letni Pedro Ruiz, który na co dzień gra w zespole do lat 19.
Rosły snajper (196 centymetrów) pomimo swoich warunków fizycznych oferuje nienaganną technikę. Ponadto w tym sezonie zdążył już strzelić 21 goli (17 w lidze hiszpańskiej U-19, cztery w UEFA Youth League). Wspomniane źródło donosi, że Eintracht Frankfurt jest zainteresowany Hiszpanem, którego mógłby wykupić, pozostawiając Realowi Madryt możliwość jego późniejszego odkupienia za wcześniej ustaloną kwotę. Podobnie postąpiono w przypadku Omara Mascarella.
„Orły” znane są z pozyskiwania nieoszlifowanych graczy, którzy jednak zdążyli już zaprezentować swój talent. Ten warunek spełnia młodzieżowy reprezentant „La Furia Roja”. Środkowy napastnik we Frankfurcie dodatkowo mógłby liczyć na znakomitą opiekę, bowiem klub zatrudnia w swoim sztabie szkoleniowym tłumacza, który dba o maksymalnie szybkie zaadaptowanie w zespole.
Tym samym „Los Blancos” wyciągnęli na stół solidną kartę przetargową, która może być kluczowa w kontekście wygrania walki o angaż jednego z najlepszych strzelców bieżącej edycji Ligi Europy.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
