Przypominamy, że 26-letni skrzydłowy pod koniec stycznia zasilił szeregi Vitórii Setúbal na zasadzie półtorarocznego wypożyczenia z Lechii Gdańsk i w nowym zespole miał zastąpić Suk Hyun-Juna, sprzedanego do FC Porto. Polak mimo obiecującego początku nie spełnił do końca pokładanych w nim nadziei i zakończył sezon z zaledwie jedną zaliczoną asystą w czternastu rozegranych meczach.
Z tego też powodu Makuszewski chętnie wróciłby do Ekstraklasy. Na razie wstępnie obecną sytuację zawodnika bada Lech Poznań, czego nie kryje agent piłkarza.
- Na chwilę obecną Maciek zostaje w Setúbal. Kontrakt ma ważny jeszcze
przez rok. Lech jest zainteresowany i nie będę tego ukrywał. Są telefony,
prowadzimy rozmowy, jednak od zainteresowania do finalizacji transferu
droga jest długa. Jeśli pojawi się ciekawa
propozycja, to pewnie z niej skorzystamy, ale do Lechii w tym momencie na
pewno nie wróci - powiedział Mariusz Piekarski.