Roma mogła mieć Aubameyanga. Oto powód, dlaczego nie wyszło

Oscar Damiani na łamach włoskich mediów ujawnił ciekawą historię związaną z niedoszłym transferem reprezentanta Gabonu do klubu ze stolicy. Okazuje się bowiem, że napastnik mógł wrócić do Serie A w 2012 roku, a warunki transakcji były prawie ustalone.

Rzymianie przed rozpoczęciem sezonu szukali wówczas nowego napastnika, a Aubameyang został im polecony, podobnie jak kilku ligowym rywalom. Ostatecznie jednak zdecydowano się na zatrudnienie Mattii Destro, postrzegano dziś jako transferowa wpadka.

Powód, dla którego obecny gwiazdor Borussii nie przeniósł się do Romy (grał wówczas w Saint-Etienne)  to nieprzekonanie ze strony działaczy. Jedyną osobą, która nalegała i namawiała do wydania 12-13 milionów euro był Walter Sabatini, ówczesny dyrektor sportowy.