Nie zgadniecie, który zawodnik Realu Madryt ma klauzulę odstępnego 500 milionów euro...
2016-12-06 11:56:01; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Nie ustają publikacje danych z dokumentów ujawnionych przez „Football Leaks”. Przyszedł czas na umowę Lucasa Silvy.
Dwa lata temu Brazylijczyk związał się z Realem Madryt umową do 30 czerwca 2020 roku po transferze z Cruzeiro za około 13 milionów euro. W pierwszym zespole jednak w zasadzie nie zaistniał, rozgrywając tylko osiem spotkań w LaLiga, a poprzedni sezon spędzając na wypożyczeniu w Olympique Marsylia. W dodatku z powodu problemów kardiologicznych latem tego roku spekulowano, że zostanie zmuszony do zakończenia kariery. Ostatecznie jednak, na szczęście, leczenie przyniosło pozytywny skutek, w związku z tym może dalej grać w piłkę. Znajduje się jednak poza kadrą Realu, bo do treningów z drużyną wrócił dopiero w październiku. Zarejestrowany ponownie może zostać w styczniu.
Teraz okazuje się, że umowa 23-latka z „Królewskimi” jest bardzo interesująca. Zapisano w niej bowiem klauzulę kwoty odstępnego w wysokości 500 milionów euro. Co ciekawe, we wspomnianej umowie wypożyczenia do Marsylii była wpisana „atrakcyjna” kwota, bo tylko 60 milionów euro...
Do tej pory wydawało się, że Gareth Bale z klauzulą 500 milionów euro w ostatnio podpisanym kontrakcie błyskawicznie awansował na drugie miejsce w tej „klasyfikacji”, tylko za Cristiano Ronaldo, za którego trzeba byłoby zapłacić okrągły miliard euro. Drugą lokatę na podium musi jednak dzielić z Lucasem Silvą.