24-letni bramkarz Atlético miałby zastąpić w Mediolanie starszego o dziewięć lat rodaka, Samira Handanovicia. Wszelkie ruchy w sprawie potencjalnego transferu włodarze Interu rozpoczną w trakcie letniego okienka.
Handanović od dawna jest bezsprzecznym
numerem jeden w bramce „Nerazzurrich”. W czterech poprzednich
sezonach opuścił raptem osiem spotkań ligowych. W trwających
rozgrywkach rozegrał na razie wszystkie spotkania w Serie A,
sześciokrotnie zachowując czyste konto.
Przed bramkarzem,
który w lipcu będzie obchodził 33. urodziny pewnie jeszcze kilka
niezłych sezonów, ale włodarze Interu myślą już o dalszej
przyszłości.
Oblak reprezentuje barwy „Rojiblancos” od
dwóch i pół sezonu. W tym - zachował siedem czystych kont w 15
meczach ligi hiszpańskiej. Obecnie pauzuje jednak z powodu kontuzji
odniesionej w grudniowym meczu z Villarrealem. 24-latek w trakcie
spotkania z „Zółtą Łodzią Podwodną” uszkodził obrąbek
stawu barkowego. Spekuluje się, że wróci do gry na przełomie
lutego i marca.
Były golkiper Benfiki w ostatnich okienkach był już łączony z kilkoma innymi klubami. Wśród nich było m.in. Paris Saint-Germain. Obecna umowa wiąże go z Atlético do 30 czerwca 2021 roku. Kontrakt Handanovicia z Interem wygasa dwa lata wcześniej.