19-letni Jude Bellingham będzie miał... most swojego imienia

Jude Bellingham, mimo młodego wieku, to absolutny lider Borussii Dortmund, w której wystąpił już nawet kilka razy w roli kapitana. 19-latka, jeśli nie podąży drogą innych wielkich angielskich talentów, czeka świetlana przyszłość. Wiedzą o tym przedstawiciele Realu Madryt i Liverpoolu, widzący w nim wzmocnienie na lata.

W bieżącej kampanii wszechstronny pomocnik kontynuuje dobrą passę, notując występy z najwyższej półki. W 31 występach zdobył dziesięć goli i zaliczył sześć asyst, co powinno robić wrażenie. Pracodawca Anglika zrobi zatem wszystko, by zarobić na swej perełce jak najwięcej.

Szał na Bellinghama trwa również w Birmingham, czyli w mieście, w którym ten zaczynał swoją poważną przygodę z piłką.

Zawodnik urodzony w Stourbridge w barwach Birmingham City debiutował w seniorskiej piłce w wieku 16 lat i 38 dni. W trykocie „The Blues” zdołał rozegrać w sumie 44 spotkania. Mimo to wśród kibiców ze stadionu St Andrew's jest uwielbiany do dzisiaj.

Miasto z West Midlans zamierza uhonorować w szczególny sposób nastoletniego reprezentanta Anglii, nazywając most jego imieniem.

Most zostanie zbudowany za siedzibą straży pożarnej West Midlands przy Vauxhall Road. 150-metrowy most stanowiłby część trzech wiaduktów Curzon Street, które wprowadzają do miasta pociągi HS2 (High Speed 2). Pierwsza faza linii kolejowej stworzy połączenie z Londynem.

Losy całego przedsięwzięcia były do tej pory dość burzliwe. Z powodu rosnących kosztów i opóźnień trudno było dokładnie przewidzieć, kiedy infrastruktura zostanie oddana do użytku.

Jak zapewnia dyrektor zarządu HS2 Ltd, Mark Thurston, Bellingham Bridge „stanie się częścią panoramy miasta i przyczyni się pozytywnie do tożsamości miasta zarówno w ciągu dnia, jak i w nocy”.

Projekt HS2 zakłada utworzenie na terenie Anglii linii kolejowej dużej prędkości. Pierwszy etap inwestycji ma zostać ukończony w latach 2029-2033.