Obaj panowie znaleźli się w dość niepewnej sytuacji, jeśli chodzi o ich przyszłość. Xavi całkiem dobrze radzi sobie w początkach swojej trenerskiej kariery, które przeżywa w Katarze. Ostatnimi czasy powróciły jednak spekulacje na temat jego powrotu do FC Barcelony, zwłaszcza, że niepewny swoich dalszych losów jest Ronald Koeman. Cristiano Ronaldo zaś może tego lata opuścić Juventus, co nieustannie podsyca spekulacje.
W takich warunkach nietrudno o iskrę, która rozpali prawdziwy pożar przypuszczeń i tak też się właśnie stało. W obu przypadkach.
Xavi zdecydował się, że skorzysta z chwili wolnego i zabrał swoją rodzinę do Barcelony na wakacje, z racji, iż ta nie była w Katalonii już od dwóch lat. Problem w tym, że legendarny pomocnik wziął całkiem spory bagaż, składający się z 22 toreb i walizek. Nietrudno było połączyć kropki - kibice i niektórzy dziennikarze są przekonani, że to oznacza rychłą przeprowadzkę.
O tym fakcie nic jednak nie wie sam zainteresowany, który przyłapany na lotnisku przez dziennikarza „Marki” zapewnia, że przyjechał do Barcelony jedynie w celach wypoczynkowych. Warto przy tym podkreślić, że Xavi dopiero co przedłużył swój kontrakt z Al Sadd i na ten moment nie spieszy się z powrotem na Camp Nou.
Z podobnym fake newsem spotkał się Cristiano Ronaldo. Portugalczyk strzela co prawda wiele goli w barwach „Starej Damy”, ale nie udało mu się spełnić oczekiwań, jakimi była pomoc drużynie w wywalczeniu Ligi Mistrzów. Coraz częściej spekuluje się o jego odejściu, a na liście chętnych mają być choćby Manchester United, Paris Saint-Germain czy Sporting CP. 36-latek ma jeszcze rok ważnego kontraktu, ale każdy jego ruch jest odbierany jako zgłoszenie gotowości do odejścia.
Serwis „Persemprecalcio” opublikował nagranie, na którym widać jak Portugalczyk nadzoruje załadunek swoich siedmiu luksusowych samochodów do ciężarówek znanej lizbońskiej firmy przewozowej. Akcja dzieje się w środku nocy, a portal zauważa, że również w nocy Ronaldo sprowadzał swoje auta do Turynu, co zwiastowało jego przenosiny do Juventusu z Realu Madryt.
Okazuje się jednak, że taka operacja nie jest dla Cristiano niczym nowym, niezależnie od plotek o jego przyszłości. W mediach społecznościowych rozgorzała burza, ale włoscy dziennikarze szybko wzięli się za weryfikację sytuacji.
„La Gazzetta dello Sport” oraz „Corriere di Torino” poinformowały, że Ronaldo co roku przewozi swoje samochody w inne lokacje, zazwyczaj do Niemiec, kiedy tylko zbliżają się wakacje. Najprawdopodobniej robi to ze względów bezpieczeństwa, ponieważ napastnik lubi spędzać wolny czas z rodziną z dala od zgiełku wielkich miast. Pusta rezydencja pełna drogich samochodów z pewnością byłaby nie lada gratką dla złodziei.
Sąsiedzi Ronaldo również zapewniają, że piłkarz nie pierwszy raz przewozi swoje auta. Nie uczynił tego tylko w zeszłym roku, lecz było tak ze względu na pandemię COVID-19.
„Sky Sport Italia” dodaje, że ani Juventus, ani Ronaldo nie zdecydowali jeszcze, czy będą współpracować również w przyszłym sezonie.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
