3523 dni. Padł nowy rekord w historii reprezentacji Polski

2025-11-18 08:34:13; Aktualizacja: 3 godziny temu
3523 dni. Padł nowy rekord w historii reprezentacji Polski Fot. FotoPyK
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Transfery.info | AbsurDB [X]

W spotkaniu eliminacji Mistrzostw Świata 2026 Malta – Polska udało się przebić dwa osiągnięcia. Po raz pierwszy w szóstym bezpośrednim pojedynku „Biało-Czerwoni” dopuścili do straty gola, z kolei Paweł Wszołek zakończył najdłuższą posuchę strzelecką pod kątem indywidualnym.

Boczny obrońca Legii Warszawa pojawił się w wyjściowej jedenastce Jana Urbana kosztem oszczędzanego Matty'ego Casha.

Historia 33-letniego Wszołka z kadrą narodową jest dosyć długa. Zaczęła się 12 października 2012 roku debiutem z Republiką Południowej Afryki pod wodzą Waldemara Fornalika. W całej rozpiętości zdążył jednak zagrać zaledwie 20 meczów.

Nie bacząc na styl zaprezentowany przez cały zespół, ten ostatni okazał się dla niego szczęśliwy. W pewnym sensie piłkarzowi kamień spadł z serca.

Jak wyliczył AbsurDB, jeden z najbardziej analitycznych statystyków historycznych, Wszołek czekał prawie dekadę na swojego kolejnego gola – dokładnie 3523 dni.

Jedyny mecz, w którym wcześniej trafiał do siatki, był ten z 26 marca 2016 roku. Wówczas towarzysko przeciwko Finlandii ustrzelił dublet.

W poniedziałkowy wieczór na Ta'Qali wpakował piłkę praktycznie do pustej bramki po szczęśliwym dograniu piłki od Roberta Lewandowskiego. Miał swój w kład w zwycięstwie 3:2 nad Maltą.

Tym samym zawodnik z przeszłością w Unionie Berlin, Queens Park Rangers, Hellasie Verona czy Sampdorii pobił rekord Jacka Bąka, który między jedną a następną bramką z orzełkiem na piersi musiał się naczekać dokładnie 3374 dni.

W tej kategorii na najniższym stopniu podium wylądował Sebastian Mila. Emerytowany pomocnik swoją posuchę zakończył w legendarnym pierwszym zwycięskim meczu Polski z Niemcami na Stadionie Narodowym w Warszawie po 3072 dniach.