40-letni Ashley Young znalazł nowy klub [OFICJALNIE]

Ashley Young wraz z końcem poprzedniego sezonu rozstał się z Evertonem. 40-latek nie ma jeszcze w swoich planach zakończenia kariery, o czym świadczy podpisanie przez niego rocznego kontraktu z Ipswich Town. Zobaczymy go zatem na boiskach Championship.

Najwięcej spotkań w swojej owocnej karierze Ashley Young rozegrał w barwach Manchesteru United, a mowa tu o 261 występach, zwieńczonych dziewiętnastoma golami oraz 33 asystami.

Przez długi czas jednokrotny mistrz Anglii występował również w Aston Villi, do której powrócił w połowie 2021 roku, przenosząc się wówczas z Interu Mediolan.

Ostatnie dwa lata Young spędził natomiast na Goodison Park jako gracz Evertonu. W poprzednim sezonie, szczególnie na początku, notował całkiem regularne występy na boiskach Premier League, ale ostatecznie jego umowa nie została przedłużona.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Next

Young jednocześnie przyznał, że nie zamierza kończyć swojej kariery i jak widać, nie rzucił słów na wiatr, ponieważ transfer z jego udziałem właśnie zaprezentowało Ipswich Town.

Spadkowicz z Premier League podpisał kontrakt z doświadczonym graczem do 30 czerwca 2026 roku. Oznacza to, że w przyszłym sezonie boczny defensor będzie rywalizował na boiskach Championship. Jest to bardzo ciekawy ruch klubu ze wschodniej części Anglii.

- Ashley miał fantastyczną karierę, a jego osiągnięcia mówią same za siebie. Przez całą swoją karierę utrzymywał niezwykle wysoki poziom profesjonalizmu i konkurencyjności i wciąż gra na bardzo dobrym poziomie. Wierzymy, że jego przywództwo i doświadczenie będą cenne dla zespołu w tym sezonie. Jest bardzo spragniony wniesienia wkładu zarówno na boisku, jak i poza nim. To bardzo ważny transfer dla grupy i klubu - powiedział opiekun zespołu Kieran McKenna.