40 milionów euro z bonusami. Liverpool podwyższył ofertę za rewelację EURO 2024

2024-08-20 09:22:07; Aktualizacja: 2 godziny temu
40 milionów euro z bonusami. Liverpool podwyższył ofertę za rewelację EURO 2024 Fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Nacho Sanchis | Matteo Moretto [Relevo.com]

Liverpool nieustannie pracuje nad zakontraktowaniem bramkarza Giorgiego Mamardaszwiliego z Valencii. Pierwsza oferta włodarzy z Anfield została odrzucona. Teraz jednak pojawiła się nowa, która razem z bonusami opiewa na 40 milionów euro - informują Nacho Sanchis oraz Matteo Moretto z Relevo.com.

Giorgi Mamardaszwili na liczne zainteresowanie ze strony potentatów zapracował swoimi fenomenalnymi występami podczas tegorocznych Mistrzostw Europy, broniąc wówczas dostępu do bramki reprezentacji Gruzji. Ostatnie informacje sugerowały, iż największe zainteresowanie transferem z jego udziałem przejawia Liverpool.

Władze z Anfield wystosowały już nawet pierwszą ofertę transferu, która opiewała na 35 milionów euro. Przedstawiciel LaLigi nie spojrzał jednak na nią przychylnym okiem, dlatego też finalnie została ona odrzucona. Pozyskanie Mamardaszwiliego jest dla Liverpoolu ważnym celem na letnie okno, dlatego też jego działacze postanowili złożyć drugą propozycję.

Jak zapewniają Nacho Sanchis oraz Matteo Moretto z Relevo.com nowa oferta opiewa na 40 milionów euro i mowa tu o kwocie wraz z ewentualnymi bonusami. Obecnie szefostwo z Walencji uważnie analizuje przedstawione warunki. Czas jednak goni, a co ciekawe w dużej mierze jest to spowodowane uczestnictwem w powyższej transakcji trzeciego klubu.

Jest nim Bournemouth, do którego Mamardaszwili miałby trafić w ramach rocznego wypożyczenia za pięć milionów euro zaraz po definitywnym transferze do Liverpoolu. „Wisienki” nie są jednak zadowolone z przedłużających się negocjacji, bowiem czas jest dla nich priorytetem. Niewykluczone zatem, że klub ten wycofa się ostatecznie ze swojej propozycji i poszuka innego rozwiązania.

Liverpool zapewne nie miałby problemu ze znalezieniem drużyny, która byłaby chętna na wypożyczenie Gruzina, natomiast transakcja z Bournemouth pozwoliłaby „The Reds” na małe podreperowanie budżetu za sprawą wspomnianych wyżej pięciu milionów euro. On sam jest otwarty jednak na każde rozwiązanie.