40 milionów za Lavezziego

Real Madryt chce jak najlepiej wykorzystać zimowe okno transferowe i wzmocnić swój skład jak najlepszymi zawodnikami. Dziś hiszpańska prasa podała jakoby "Królewscy" mieli wydać 40 milionów euro za Ezequiela (...)

Real Madryt chce jak najlepiej wykorzystać zimowe okno transferowe i wzmocnić swój skład jak najlepszymi zawodnikami. Dziś hiszpańska prasa podała jakoby "Królewscy" mieli wydać 40 milionów euro za Ezequiela Lavezziego.

Wiadomość ta wydaje się być tym bardziej sensacyjna, że zawodnik ten nie jest zbyt znany. 23-letni Argentyńczyk występuje obecnie w Napoli i znany jest bardziej ze swego wybuchowego temperamentu. Kilka lat temu wsławił się kłótnią z trenerem Boca Juniors (którego jest wychowankiem, przyp. red.), którego nazwał debilem, a następnie zrezygnował z gry w piłkę by zostać elektrykiem. Stąd też wziął się jego pseudonim: "Szalony elektryk".

Wielkim fanem talentu młodego piłkarza jest sam Diego Maradona, który stwierdził, że Lavezzi świetnie zastąpił go w Napoli. Młodszy rodak trenera reprezentacji Argentyny, sam stwierdził, że jest... świetnym zawodnikiem i poradziłby sobie w każdej lidze.

Jednak czy 40 milionów za zawodnika, który nie strzela zbyt wielu bramek (w sezonie nigdy nie strzelił więcej niż 10 goli) i prócz awantur nie wsławił się żadnymi osiągnięciami jest adekwatna do jego umiejętności? Dla Realu z pewnością to nie jest problem.