4,5 miliona euro za piłkarza RB Lipsk. Klub z LaLigi zamierza ubić na nim świetny interes

Im bliżej końca sezonu, tym coraz bardziej prawdopodobne rozstanie na stałe między Ilaiksem Moribą a RB Lipsk. Wkrótce na pozyskanie środkowego pomocnika ma zdecydować się Celta Vigo – donosi Florian Plettenberg.

Na początku sierpnia tego roku „Bykom” udało się wypchnąć niechcianego Moribę. Na rynku transferowym po reprezentanta Gwinei zgłosiła się Celta. Kluby porozumiały się co do złożonej formuły wypożyczenia.

Obowiązuje ono przez cały sezon, ale przedstawiciele LaLigi zapewnili sobie opcję na wykup w wysokości 4,5 miliona euro. To blisko czterokrotnie niższa suma niż ta, za jaką RB Lipsk pozyskiwało piłkarza z FC Barcelony na starcie kampanii 2021/2022.

21-latek w ekipie z Bundesligi nie spełnił pokładanych nadziei. Jego rozwój w miejscu uchodzącym za kuźnię talentów nie poszedł odpowiednim torem. W międzyczasie aklimatyzował się też w Valencii oraz Getafe.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa zgodni po awansie. „Powinien na kopach zostać zwolniony. To jest dramat”

Jan Urban od sezonu 2025/2026 w nowym klubie Ekstraklasy?!

Bramkarz chce odejść z FC Barcelony! Odrzucił propozycję kontraktu

Legia Warszawa rozwiązała kontrakty z trzema piłkarzami

Do tego klubu Ángel Rodado pasowałby „bardzo mocno”. Nie Lech Poznań, nie Raków Częstochowa

Tyle Mikael Ishak zarabia w Lechu Poznań. W jego ojczyźnie to byłoby nierealne

Śląsk Wrocław wybrał nowego trenera! Czterokrotny mistrz kraju

Patryk Kun opuści Legię Warszawa?! Jest łączony z transferem, trener zna go doskonale

Next

Według dziennikarza Sky przebywająca aktualnie w środku tabeli Celta w przyszłości ma okazać się dla wychowanka „Dumy Katalonii” trampoliną do postawienia następnego kroku w karierze.

Zaraz po aktywowaniu klauzuli „Błękitni” otworzą okienko na składanie ofert za Moribę, licząc na wyraźny zarobek. Plettenberg sugeruje, że w najbliższe lato zawodnika widzi u siebie przynajmniej jedna ekipa z Premier League.

Ma on za sobą trudny początek sezonu, lecz od około miesiąca zaczął grać jak natchniony. Punktem zwrotnym okazał się jego dobry występ przeciwko macierzystej Barcelonie. Ostatnio wychodzi regularnie w pierwszej jedenastce i pozostaje na boisku do końcowego gwizdka.

W 15 spotkaniach dołożył asystę w grudniowej rywalizacji z Mallorcą.