„A mogli milczeć”, czyli jak Chile samo wyeliminowało się z mundialu

2017-10-11 10:36:19; Aktualizacja: 7 lat temu
„A mogli milczeć”, czyli jak Chile samo wyeliminowało się z mundialu Fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer Źródło: Transfery.info | Twitter

Chile nie pojedzie na Mistrzostwa Świata w Rosji, a po części miało na to wpływ... złożenie skargi na Boliwię.

Dziś w nocy polskiego czasu zakończyły się emocjonujące kwalifikacje do Mundialu 2018 w strefie CONMEBOL. Do samego końca ważyły się losy kilku reprezentacji, a uwagę przyciągała w szczególności Argentyna, nad którą wisiało widmo niespodziewanego braku awansu nawet do baraży. Ostatecznie „Albicelestes” pojadą bezpośrednio do Rosji, a z rywalizacji odpadło Chile. Wygląda jednak na to, że Chilijczycy mogą mieć pretensje jedynie do siebie.

We wrześniu ubiegłego roku nieco kontrowersji wywołała reprezentacja Boliwii. Skazywana na porażkę w eliminacjach drużyna zanotowała bardzo udaną przerwę na mecze międzynarodowe i 1. września zwyciężyła z Peru 2:0, a sześć dni później zremisowała z mistrzem Ameryki Południowej - Chile. Szkopuł w tym, że w obu spotkaniach wystąpił nieuprawniony do gry zawodnik - Nelson David Cabrera, który ma boliwijskie obywatelstwo, ale wcześniej zagrał w kadrze Paragwaju. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ - http://transfery.info/94442,nieuprawniony-zawodnik-w-eliminacjach-w-ameryce-poludniowej-na-ten-moment-argentyna-poza-mundialem.

Chile zgłosiło sprawę do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu, a ten rozpatrzył ją przeciwko Boliwii, która została ukarana walkowerem w obu starciach. Sytuacja spowodowała, że w grupie doszło do kilku przetasowań, a najważniejszym w tym wypadku było to, że Peru odrobiło punkt straty do Chile.

Oczywiście gdyby nic się nie zmieniło, losy dalszych meczów mogłyby być zupełnie inne, ale na ten moment można stwierdzić, że ten punkt okazał się kluczowy. Zakładając, że bez walkowerów wszystkie pozostałe mecze zakończyłyby się takimi samymi wynikami, Chile zajęłoby piąte miejsce dające grę w barażach, za nim znalazłby się Paragwaj, natomiast dopiero na siódmej pozycji Peru.

Tymczasem Peruwiańczycy zremisowali w ostatnim meczu z Kolumbią 1:1. Szansy nie wykorzystało jednak Chile, które uległo Brazylii 0:3. Swój mecz wygrała także Argentyna, która wskoczyła na miejsca dające awans, co ostatecznie przekreśliło szanse „La Roja” na awans.