Aaron Wan-Bissaka jednak zmieni reprezentację?! W marcu ostateczna decyzja

Boczny obrońca jest głęboko rozczarowany faktem, że Gareth Southgate nie widzi dla niego miejsca w prowadzonej przez siebie angielskiej kadrze, mimo że zbiera bardzo pochlebne recenzje za swoje występy w Premier League oraz europejskich pucharach.

Selekcjoner „Synów Albionu” wyżej ceni sobie przydatność w narodowych barwach takich graczy, jak Trent Alexander-Arnold, Kieran Trippier, Reece James czy Kyle Walker.

W związku z tym pojawiają się w mediach co jakiś czas sugestie mówiące o tym, że Aaron Wan-Bissaka zastanawia się poważnie nad reprezentowaniem barw Demokratycznej Republiki Konga.

Kraj z „Czarnego Lądu” wykazał już w przeszłości poważne zainteresowanie usługami 23-latka, o czym świadczy fakt, że zanotował występ w młodzieżowej kadrze „Lampartów”.

Później defensor prezentował się jednak na tyle dobrze w szeregach Crystal Palace, że zdecydował się na grę w silniejszej młodzieżowej reprezentacji Anglii i jednocześnie wyraził nadzieję na to, że w przyszłości trafi do seniorskiego zespołu „Synów Albionu”.

Od tego czasu Wan-Bissaka otrzymał tylko raz zaproszenie do drużyny prowadzonej przez Southgate'a w sierpniu 2019 roku. Wówczas nie pojawi się ostatecznie na zgrupowaniu ze względu na odniesiony uraz.

Teraz dziennikarze „The Athletic” przekonują, że zawodnik Manchesteru United liczy na otrzymanie powołania na najbliższe mecze eliminacji Mistrzostw Świata przeciwko San Marino, Andorze oraz Polsce.

Jeżeli ponownie nie znalazłby on uznania w oczach selekcjonera, wspomniane źródło sugeruje, że Wan-Bissaka zdecyduje się na przyjęcie ewentualnego zaproszenia do kadry Demokratycznej Republiki Konga.