„Absolutnie fatalny”. Rúben Amorim zawodzi, czy to ma jeszcze sens?

2025-09-14 19:22:35; Aktualizacja: 1 godzina temu
„Absolutnie fatalny”. Rúben Amorim zawodzi, czy to ma jeszcze sens? Fot. IMAGO/PressFocus
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Transfery.info

Piłkarze Manchesteru United na początku sezonu spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań, co oczywiście spada na barki Rúbena Amorima. Portugalczyk eksperymentuje na wielu polach, co kończy się dla tego zasłużonego klubu fatalnie. Czy zbliża się koniec jego kadencji? Eksperci nie pozostawiają na nim suchej nitki.

Derby Manchesteru miały być sprawdzianem tak dla Pepa Guardioli, jak i Rúbena Amorima. Drużyny obu szkoleniowców rozpoczęły sezon poniżej oczekiwań, dlatego też liczono, że przełamaniem będzie właśnie mecz bezpośredni.

Od samego początku lepiej w zawody weszli gospodarze, którzy prowadzi do przerwy 1-0 po golu Phila Fodena. Po zmianie stron dwa trafienia dorzucił Erling Haaland, co przełożyło się na 3-0 i pewny triumf zawodników prowadzonych przez Hiszpana.

Ten mecz to nic innego jak potwierdzenie fatalnej formy „Czerwonych Diabłów” na początku tego sezonu. Liczono, że ta kampania będzie dla podopiecznych Rúbena Amorima bardziej udana, a oni mają już na rozkładzie odpadnięcie z czwartoligowcem i jakby to nie zabrzmiało, powoli wypisują się z walki o tytuł.

Czy działacze długo wytrzymają te niepowodzenia? Ciężko ferować, natomiast kibice Manchesteru United zaczęli opuszczać sektor gości jeszcze przed końcem regulaminowego czasu gry. Suchej nitki na portugalskim trenerze nie pozostawiają też dziennikarze.

„Kolejny bałagan w Manchesterze United. Wybrano złego bramkarza (ponownie). System zawiódł (ponownie). Amorimowi skończyły się wymówki. Jego wyniki jako menedżera są absolutnie fatalne” - napisał Alex Crook.

„Myślę, że pomysł z Amorimem jest dobry i ma sens, ale rzeczywistość jest taka, że ​​ upiera się przy taktycznym eksperymencie, podczas gdy inne zespoły się po nim przejeżdżają” - stwierdził Miguel Delaney.

„Jest jakaś dziwna naiwność w tym, że Manchester United pozwala trenerowi na eksperyment z ustawieniem 3-4-3, mimo że ewidentnie nie działa. Amorim jest naiwny, że się go trzyma, podobnie jak hierarchia, która miała zadziałać” - Mark Ogden.

***

A teraz wcale nie będzie łatwiej... Manchester United w kolejnej kolejce przywita u siebie Chelsea. Pierwszy gwizdek o 18:30.