AC Milan znów sięgnie po Bakayoko? Klub czeka na odpowiedni moment

Tiemoué Bakayoko może w niedalekim czasie ponownie zasilić szeregi Milanu - uważa Nicolò Schira.

Defensywny pomocnik przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do AS Monaco z Chelsea tuż przed zamknięciem poprzedniego letniego okna transferowego i liczył na to, że zdoła się odbudować w zespole, w którym osiągał największe do tej pory sukcesy w klubowej karierze.

Druga przygoda blisko 26-letniego zawodnika w ekipie ze Stade Louis II nie przebiegła jednak po jego myśli i w efekcie piłkarz wrócił do „The Blues” po rozegraniu 23 spotkań dla drużyny z Ligue 1, w których strzelił jednego gola oraz zanotował dwie asysty.

Przedstawiciele zespołu ze Stamford Bridge nie ukrywają rozczarowania takim obrotem spraw, ponieważ mieli nadzieję na to, że klub z Księstwa zdecyduje się na dokonanie definitywnego wykupu jednokrotnego reprezentanta „Trójkolorowych”.

Popularne

Previous

Rozmawiali. Jan Urban dostał ofertę

Michał Skóraś zdecydował. Tam chce grać w przyszłym sezonie

Jagiellonia Białystok już finalizuje transfer! Łukasz Masłowski poleci po następcę gwiazdora

Mateusz Borek: To przyszły selekcjoner reprezentacji Polski

Karol Linetty z hitowym powrotem do Ekstraklasy?! „Nie można tego wykluczyć”

Maciej Skorża marzeniem polskiego klubu. Nie chodzi o Lecha Poznań

Lech Poznań myśli o hitowym transferze. Niels Frederiksen jest nim zachwycony

Klub z Ekstraklasy chce transferu Mariusza Fornalczyka! Jest gotowy dać ponad milion euro

Next

Z tego też powodu Chelsea nie jest obecnie zainteresowana kolejnym wypożyczeniem Bakayoko i chce go sprzedać za kwotę wynosząca przynajmniej 20 milionów euro.

Nicolò Schira przekonuje, że obecnie największą chęć do nawiązania współpracy z defensywnym pomocnikiem wyraził AC Milan, gdzie blisko 26-letni zawodnik występował już w sezonie 2018/2019.

Wówczas „Rossoneri” nie skorzystali z przysługującego im prawa do pozyskania Francuza na stałe na ustalonych wcześniej warunkach, ale teraz ponownie mają wykazywać gotowość do jego sprowadzenia.

Ekipa z San Siro nie jest naturalnie skora do spełnienia oczekiwań Chelsea i zamierza poczekać na spadek wyceny Bakayoko, który w razie wyrażenia chęci do ponownego związania się z Milanem musiałby pójść mu na pewne ustępstwa w kwestii warunków indywidualnego kontraktu.