Adam Mandziara komentuje spadek Lechii Gdańsk z Ekstraklasy. „To nie koniec świata”
2023-05-10 13:00:09; Aktualizacja: 1 rok temuAdam Mandziara, współwłaściciel Lechii Gdańsk, odniósł się do ostatnich wydarzeń w klubie. Od przyszłego sezonu drużyna będzie rywalizować nie w Ekstraklasie, ale w I lidze.
Mimo zbudowania całkiem niezłej kadry, z Łukaszem Zwolińskim, Dušanem Kuciakiem, Michałem Nalepą czy Jarosławem Kubickim, zespół nie był w stanie utrzymać się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Dodatkowo, po drodze pojawiły się problemy finansowe.
Zważywszy na to wszystko, spekuluje się, czy to nie początek końca biało-zielonych.
Rozwiązaniem chociaż części kłopotów może być zmiana właściciela. Zainteresowanie kupnem pakietu większościowego udziałów przejawia Michał Brański, w przeszłości sternik Stomilu Olsztyn.Popularne
Sytuację uspokoić postanowił Adam Mandziara.
„Spadek z Ekstraklasy to jedna z największych porażek, jakie przeżyłem. Jestem wkurzony i rozczarowany całą sytuacją.
Dla mnie to kumulacja niewiarygodnej ilości błędów popełnionych przez zarząd klubu, dział sportowy, szkoleniowy i drużynę. Do poziomu dopasowały się absolutnie wszystkie działy w klubie. Ale przyznaję, że osobiście też popełniłem błędy!
Teraz jednak proszę was, żebyśmy skończyli lamentować i tworzyć spiskowe teorie. Spadek jest bardzo bolesny, ale to nie jest koniec świata! Lechia przeżyje ten spadek finansowo i sportowo. Ważne są teraz praca nad startem do nowego sezonu w I lidze i jak najszybszy powrót do Ekstraklasy.
Tylko awans może być celem Lechii w następnym sezonie.
Powrót do 4. Ligi, może być tylko powrotem drugiej, a nie pierwszej drużyny” – napisał na Instagramie współwłaściciel klubu.
W tej chwili ekipa zalega piłkarzom z pensjami od lutego. Jeśli należności nie zostaną opłacone, może dojść do rozwiązania kontraktów z winy pracodawcy.