Adebayor z czerwoną kartką. Togijczyk spektakularnym ciosem karate zakończył występ w Copa Libertadores [WIDEO]

2020-03-12 19:46:45; Aktualizacja: 4 lata temu
Adebayor z czerwoną kartką. Togijczyk spektakularnym ciosem karate zakończył występ w Copa Libertadores [WIDEO]
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info | Emmanuel Adebayor (Twitter)

Emmanuel Adebayor został ukarany czerwoną kartką w drugiej połowie spotkania przeciwko Defensa y Justicia (2:1) w fazie grupowej Copa Libertadores.

Doświadczony napastnik dołączył do paragwajskiego Club Olimpia w pierwszej połowie lutego. Przedstawiciele klubu zdecydowali się zaoferować mu roczny kontrakt w nadziei, że 36-letni zawodnik wpłynie w pozytywny sposób na postawę zespołu z Ameryki Południowej.

Do tej pory Togijczyk nie zdołał ani razu wpisać się na listę strzelców w dotychczas czterech rozegranych spotkań, ale za sprawą ostatniego występu przeciwko argentyńskiemu Defensa y Justicia w drugiej serii gier w fazie grupowej Copa Libertadores zrobiło się o nim dość głośno w światowych mediach.

Niestety Emmanuel Adebayor nie wyróżnił się w nim niczym pozytywnym, bo nie zdołał go dokończyć z powodu zobaczonej czerwonej kartki za znokautowanie przeciwnika w walce o piłkę.

Były gracz między innymi AS Monaco, Arsenalu, Manchesteru City, Realu Madryt czy Tottenhamu nie zdawał sobie sprawy z obecności rywala w swoim pobliżu i powalił go na ziemię kopnięciem w twarz w stylu największych mistrzów karate.

Napastnik od razu zdał sobie sprawę ze swojego nierozważnego wejścia i pogodził się z faktem przedwczesnego zakończenia występu we wspomnianym pojedynku.

Po zakończeniu meczu osobiście przeprosił rywala i umieścił także stosowny komentarz na Twitterze.

„Za nami trudna gra! Co za wspaniały duch zespołowy i co za zwycięstwo chłopców z Club Olimpia. Jest mi smutno, że przedwcześnie opuściłem boisko po ataku w stylu Jackie'ego Chana. Nie miałem zamiaru skrzywdzić przeciwnika i cieszę się, że nic mu się nie stało” - napisał Adebayor.