Adrian Mierzejewski skończył z sukcesem wypożyczenie. Jego przyszłość jest już znana
2020-12-21 08:34:49; Aktualizacja: 3 lata temuAdrian Mierzejewski po okresie wypożyczenia wraca z Guangzhou R&F do Chongqing Dangdai Lifan.
Jeszcze informacja nie została oficjalnie potwierdzona, ale udało się nam dowiedzieć, że Polak przed odejściem na wypożyczenie przedłużył umowę z obecnym klubem, Chongqing Dangdai Lifan, więc może spać spokojnie w obliczu zmian dotyczących pensji zawodników. Warto podkreślić, że nowe regulacje dotyczą nowych zobowiązań, a stare będą zmniejszane stopniowo, co przy krótkiej umowie, jak w przypadku Mierzejewskiego (prawdopodobnie do końca 2021 roku), nie stanowi absolutnie żadnego problemu.
***
PRZECZYTAJ: Koniec raju finansowego w Chinach?! Piłkarskie władze zwiększają rygor - https://transfery.info/aktualnosci/koniec-raju-finansowego-w-chinach-pilkarskie-wladze-zwiekszaja-rygor/143366Popularne
***
Chongqing Dangdai Lifan, w następnym sezonie już pod nazwą Chongqing SWM, wiąże z Mierzejewskim spore plany i liczy, że uda się z nim powalczyć o górną połówkę tabeli.
W Guangzhou R&F występował dopiero po zasadniczej części sezonu w turnieju o utrzymanie w Chinese Super League. To zostało zapewnione już w pierwszym dwumeczu - bramka i asysta Polaka przyczyniły się do pokonania 2-1 Qingdao Huanghai. Ostatecznie jeszcze po porażce z Henan Jianye i wygranej z Dalian Pro Guangzhou zajęło jedenaste miejsce. Z Chinese Super League ostatecznie spadło tylko Shijiazhuang Ever Bright, bo Wuhan Zall wygrało baraże z drugoligowym Zhejiang Energy Greentown.
Mierzejewski w R&F zanotował dwie bramki i dwie asysty w sześciu meczach, będąc przez ten krótki czas jednym z kluczowych zawodników u Giovanniego van Bronckhorsta.
Wcześniej 34-letni ofensywny pomocnik w sezonie 2020 zapisał sobie sześć bramek i pięć asyst w 11 spotkaniach sezonu zasadniczego.
Jego łączny bilans w Chinese Super League to 13 bramek i 22 asysty w 60 meczach. Grał tam wcześniej też w Changchun Yatai.
Wcześniej Mierzejewski występował w Australii (Sydney FC), Zjednoczonych Emiratach Arabskich (Sharjah FC), Arabii Saudyjskiej (Al-Nassr) oraz Turcji (Trabzonspor). Ekstraklasę opuścił w 2011 roku na zasadzie jednego z największych transferów w historii polskiej ligi, gdy za ponad pięć milionów euro Polonia Warszawa sprzedała go do wspomnianego Trabzonsporu.