Adrian Siemieniec po porażce w Pucharze Polski. „Jesteśmy bardzo źli i rozczarowani”

2025-12-04 22:03:20; Aktualizacja: 2 godziny temu
Adrian Siemieniec po porażce w Pucharze Polski. „Jesteśmy bardzo źli i rozczarowani” Fot. Michal Kosc / PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Jagiellonia Białystok

Adrian Siemieniec wziął udział w konferencji prasowej po meczu GKS Katowice - Jagiellonia Białystok (3:1) w Pucharze Polski.

Jagiellonia Białystok nie zagra wiosną na wszystkich trzech frontach. Po wyjazdowej porażce z GKS-em Katowice (1:3) ubiegłoroczni mistrzowie Polski odpadli z rozgrywek o Puchar Polski.

O zwycięstwie drużyny Rafała Góraka w czwartkowy wieczór zadecydowały dublet Bartosza Nowaka oraz trafienie Iłly Szkuryna. Honorowego gola dla gości strzelił zaś Afimico Pululu, który posłał piłkę do siatki z jedenastu metrów.

- Dziękuję kibicom za wsparcie i obecność na tym meczu. Gratuluję GKS-owi zwycięstwa i awansu do kolejnej rundy. Życzę im powodzenia w dalszych fazach Pucharu Polski - powiedział na wstępie Adrian Siemieniec, szkoleniowiec „Dumy Podlasia”.

- Przegraliśmy spotkanie, odpadliśmy z rozgrywek. Jesteśmy bardzo źli i rozczarowani. Już teraz wiemy, że nie zrealizujemy założonego celu, czy gry we wszystkich możliwych rozgrywkach na wiosnę. Już tego nie cofniemy, nie zmienimy. Będziemy musieli to zaakceptować, ale na ten moment nie jest łatwo. Człowiek czuje dużą złość i rozczarowanie - przyznał.

Trener „Jagi” został zapytany o to, jak bardzo zły jest w skali od jednego do dziesięciu.

- A jak widać? Myślę, że nie ma skali. Zawodnikom po meczu powiedziałem, że jestem zły. Jak to przyjęli? Proszę ich zapytać. Pewnie też są źli. To nie jest pytanie do mnie, proszę ich zapytać. Powiedziałem co czuję, co myślę i tyle. Jestem zły, że na wiosnę nie będę grał w Pucharze Polski, po prostu.

Do końca roku Jagiellonia rozegra jeszcze cztery mecze - z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza i Motorem Lublin w Ekstraklasie, a także z Rayo Vallecano oraz AZ Alkmaar w Lidze Konferencji.