Adriano Galliani: Ibra wtedy krzyczał jak szalony. Prawie pobił Allegriego

2021-12-14 16:46:04; Aktualizacja: 2 lata temu
Adriano Galliani: Ibra wtedy krzyczał jak szalony. Prawie pobił Allegriego Fot. Nicolo Campo / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Football Italia

Były dyrektor zarządzający Milanu, Adriano Galliani, opowiedział historię z udziałem Zlatana Ibrahimovicia i Massimiliano Allegriego. Po rewanżowym meczu Ligi Mistrzów z Arsenalem w 2012 roku Szwed prawie pobił swojego trenera.

Historia została przytoczona w Mediolanie, podczas prezentacji książki Zlatana Ibrahimovicia pt. „Adrenalina”. Były dyrektor zarządzający Milanu, Adriano Galliani, opowiedział o sytuacji w trakcie dwumeczu Ligi Mistrzów z Arsenalem w 2012 roku, kiedy to agresywny Zlatan Ibrahimović prawie uderzył ówczesnego trenera zespołu, Massimiliano Allegriego.

W 1/8 finału rozgrywek Champions League Milan miał zmierzyć się z angielskim Arsenalem. Pierwszy mecz rozegrany został na San Siro i ułożył się po myśli gospodarzy. Milan wygrał aż 4-0, a ostatnią bramkę strzelił z rzutu karnego Ibrahimović. Mało kto wierzył, że Arsenal może jeszcze podnieść się w rewanżu. Nieoczekiwanie, londyńczycy trzykrotnie trafili jeszcze przed przerwą. Ostatecznie Milan utrzymał prowadzenie z pierwszego meczu i awansował do ćwierćfinału.

Relacje Szweda z Allegrim często bywały napięte. Obaj trafili do Mediolanu w 2010 roku i wspólnie zdobyli jedno krajowe mistrzostwo. Po drugim meczu z Arsenalem 40-latek nie podzielał radości kolegów. Wściekły wkroczył do szatni i prawie wyładował swoją frustrację na włoskim trenerze. O całej sytuacji opowiedział Galliani.

- To był okropny mecz. Wszyscy byli ostatecznie szczęśliwi, ale kiedy weszliśmy do szatni, Ibra krzyczał jak szalony. Prawie pobił Allegriego, bo ten posadził na ławkę dwóch bramkarzy.

Wówczas w pierwszym składzie w bramce zagrał Christian Abbiati, a parę rezerwowych golkiperów stanowili Flavio Roma oraz Marco Amelia.

- Ibra nigdy nie jest szczęśliwy. On nigdy nie jest zadowolony. Zawsze chce osiągnąć maksimum. Jeśli remisuje lub kończy na drugim miejscu, wpada w złość. Nigdy nie jest zadowolony i to jest jego najlepsza cecha – zakończył Galliani.

Na prezentacji pojawił się również sam Zlatan Ibrahimović. Mówił o swoim ogromnym marzeniu, jakim jest zdobycie w obecnym sezonie mistrzostwa z Milanem. Aktualnie jego zespół zajmuje drugie miejsce w tabeli Serie A, ze stratą jednego punktu do Interu Mediolan.