Aduriz przedłuży karierę do września

2020-04-14 07:29:28; Aktualizacja: 4 lata temu
Aduriz przedłuży karierę do września Fot. Athletic Club
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Marca

Aritz Aduriz jest kuszony przez Athletic Club propozycją nowego kilkumiesięcznego kontraktu. Przyjmie ją, gdy tylko ostatecznie ustalone zostaną zasady rynku transferowego przez FIFA i hiszpańską federację, poinformowała "Marca".

Aduriz już w sierpniu 2019 roku poinformował o planie zakończenia kariery w czerwcu tego roku (https://transfery.info/aktualnosci/oficjalnie-aduriz-po-sezonie-20192020-zakonczy-kariere-pilkarska/127545), jednak okoliczności sprawiają, że pogra o kilka miesięcy dłużej.

W wyniku pandemii koronawirusa rozgrywki piłkarskie tak w Hiszpanii, jak i w większości państw świata, zostały zawieszone. Tymczasem zwieńczeniem kariery 39-letniego Baska miał być finał Copa del Rey przeciwko Realowi Sociedad.

Mecz zapowiadał się szczególnie - jako derby regionu z udziałem klubów z dwóch z trzech największych baskijskich miast (największe Bilbao i trzecie San Sebastián przedziela jeszcze stolica regionu - Vitoria-Gasteiz); do tego bez jednoznacznego faworyta - to pierwszy finał bez Barcelony czy Realu od 2010 roku.

Weteran hiszpańskich boisk najprawdopodobniej dostanie szansę pożegnania się z kibicami właśnie w starciu z Realem Sociedad, chociaż w przerwanym sezonie jego rola boiskowa została już, także przez uraz, zminimalizowana. Strzelił tylko jedną bramkę w LaLidze w 14 rozegranych spotkaniach. W Pucharze Hiszpanii jednak pojawiał się w końcówkach trzech kluczowych meczów (kolejno na 13, 23 i 11 minut) - ćwierćfinału z Barceloną i dwóch półfinałów przeciwko Granadzie. Tak miało być też w wielkim finale.

Strzelec 172 goli dla Athleticu tym samym, dość niespodziewanie dla niego, szykuje się do złożenia podpisu pod ostatnią umową w karierze profesjonalnego piłkarza.

Na ten moment wszystko wskazuje na to, że kontrakt będzie obowiązywał do końca września, gdyż właśnie w tym miesiącu ma dojść w Sewilli na stadionie La Cartuja do hitowego pojedynku. Rozmowy w tej sprawie trwają, ale kluby popierają plany federacji, by rozegrać mecz później, ale z udziałem publiczności.