AEK Ateny sensacyjnie przegrał mecz Ligi Konferencji po golu... bramkarza [WIDEO]

2024-08-06 20:31:24; Aktualizacja: 1 godzina temu
AEK Ateny sensacyjnie przegrał mecz Ligi Konferencji po golu... bramkarza [WIDEO] Fot. Sport1
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Transfery.info

AEK Ateny mierzył się z FC Noah w ramach trzeciej rundy eliminacji do Ligi Konferencji. Grecki klub musiał uznać wyższość rywali, którzy finalnie zwyciężyli 3-1. Bez dwóch zdań tego dnia największe show skradł bramkarz gospodarzy, który zapewnił swojej drużynie prowadzenie golem z własnego pola karnego.

Wtorkowe eliminacje do nadchodzącego sezonu Ligi Konferencji upłynęły kibicom pod znakiem tylko jednego spotkania, w którym grecki AEK Ateny mierzył się na wyjeździe z ormiańskim zespołem FC Noah. Klub Damiana Szymańskiego był w tym starciu zdecydowanym faworytem, lecz jak się okazało, gospodarze tego dnia sprawili swoim rywalom sporego psikusa.

Początek pojedynku w Abowianie nie był zbyt zaskakujący, ponieważ to AEK Ateny wyszedł jako pierwszy na prowadzenie, po tym jak w 22. minucie na listę strzelców wpisał się Levi Garcia. Jednak jeszcze do przerwy gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania, poprawiając tym samym swoją sytuację przed drugą odsłoną, która okazała się decydująca.

Kulminacyjny moment nastąpił w 67. minucie. Wtedy pod nogami futbolówkę miał Ognjen Čančarević, a więc golkiper FC Noah. Reprezentant Armenii spojrzał przed siebie, a następnie posłał długie podanie w kierunku swojego napastnika. Wysoko zagrana piłka dotarła pod pole karne gości i szczęśliwe odbijając się od murawy minęła bramkarza AEK-u Ateny, po czym zatrzepotała w siatce rywali.

Gdyby tego było mało, ormiański zespół w samej końcówce doliczonego czasu gry znalazł sposób na zdobycie trzeciej bramki, zapewniając sobie wówczas solidną zaliczkę przed rewanżowym starciem, które odbędzie się w czwartek 15 sierpnia w Atenach.

Fakty są jednak takie, że na ten moment to niżej notowane FC Noah jest bliższe przejścia do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji.