Afimico Pululu myślami w nowym klubie? „Takie uproszczenia są dla mnie nie do przyjęcia”
2025-04-27 13:18:50; Aktualizacja: 9 godzin temu
Adrian Siemieniec, trener Jagiellonii Białystok, został zapytany o to, co sądzi na temat spekulacji, jakoby Afimico Pululu prezentował słabszą formę ze względów oszczędnościowych przed nadchodzącym transferem.
Gwiazdor „Jagi” znajduje się na radarach kilku europejskich klubów. W tym gronie znajduje się Rayo Vallecano.
Kiedy pracodawca przygotowuje się do rozmów w sprawie transferu, sam zawodnik wyraźnie spuścił z tonu.
Nie brakuje spekulacji, że jest to podyktowane względami oszczędnościowymi. Napastnikowi zależy bowiem na tym, aby nie złapać kontuzji przed zmianą otoczenia.Popularne
Z taką teorią zupełnie nie zgadza się Adrian Siemieniec.
– To są wytrychy, których ludzie używają, by coś sobie wytłumaczyć. Ale ja zadam panu pytanie – po objawach, czym różni się zmęczenie od braku motywacji? Niczym. Ale przyczyna jest zupełnie inna. I właśnie dlatego trzeba to badać, analizować, rozmawiać – zauważył szkoleniowiec ekipy z Białegostoku.
– Nie oceniam piłkarzy zerojedynkowo. Patrzę szerzej, rozmawiam z nimi, pytam o ich odczucia, analizuję dane, słucham sztabu. To nie jest proste: „temu się chce, a temu nie”. To nie jest uczciwe wobec ludzi, którzy przez dwa lata zrobili dla klubu tak wiele – podkreślił.
– Czasem kibice oceniają piłkarza, nie wiedząc, że przez trzy dni nie wstawał z łóżka z powodu choroby czy odwodnienia, a mimo to wychodzi na boisko. Oni też są tylko ludźmi: mają słabsze momenty, wahania formy, szczególnie w tak trudnym, specyficznym sezonie – dodał.
– Takie uproszczenia są dla mnie nie do przyjęcia. I na pewno nie myślę w takich kategoriach jako trener – zakończył.
Gdy z kolei Siemieńca zapytano o transfer atakującego, prędko urwał temat.
– Za dużo się o tym mówi – stwierdził.
Afimico Pululu w trwających zmaganiach uzbierał już 19 trafień. Swój wynik poprawił on podczas obecnie rozgrywanego spotkania z Koroną Kielce.