Agger: Mi to nic nie da, ale może pomogę innym

Agger: Mi to nic nie da, ale może pomogę innym fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Jyllands Posten, The Guardian

Daniel Agger tłumaczy, dlaczego musiał skończyć karierę już w wieku 31 lat.

Duńczyk opuścił Liverpool w 2014 roku i wrócił do klubu, w którym się wychował, Brøndby. Rozegrał tam dwa sezony po czym miał zmienić pracodawcę na zasadzie wolnego transferu. Zawodnik podjął jednak zaskakującą decyzję o końcu kariery. "The Guardian" przetłumaczył artykuł, który został zamieszczony w duńskim "Jyllands Posten". Możemy się z niego dowiedzieć, że były obrońca pod koniec swojej przygody z Liverpoolem mógł grać tylko na 70 procent możliwości przez ból pleców.

- W czasie mojej kariery brałem zbyt dużo leków przeciwzapalnych. Wiem o tym doskonale i to bolesne. Ale w końcu udało mi się z tym skończyć. Osobiście nic nie mam z tego, że o tym mówię, ale mam nadzieję, że pomogę w ten sposób innym zawodnikom. Może chociaż oni wezmą jedną lub dwie tabletki mniej - powiedział Agger.

31-latek wypowiedział się na temat trudnych relacji z byłym menedżerem, Brendanem Rodgersem. Defensor przekonuje, że pogorszyły się one po meczu z Southampton we wrześniu 2013 roku.

- Po meczu w ogóle ze mną nie rozmawiał. Coś poszło nie tak. Byłem pierwszy, by stwierdzić, że zawaliłem, przepraszałem, ale jeden z fizjoterapeutów powiedział mi, że to bez sensu. W 50 innych przypadkach byłem zdolny do gry mimo słabszej formy. Aż pojawił się ten jeden mecz, kiedy nie potrafiłem utrzymać się na torze.

- Być może stwierdził, że nie jestem wystarczająco dobry, że Sakho, Touré i Škrtel są ode mnie lepsi. To byłoby w porządku, bo przecież chodziło o to, by Liverpool wygrywał. To najważniejsza rzecz także dla mnie. Ale w 42 dni z pierwszego defensora i nowego zastępcy kapitana stałem się czwartym wyborem. To dało mi do myślenia.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Zawodzi w Śląsku Wrocław na całej linii, ale Jacek Magiera jeszcze go nie skreśla. „Popracuję z nim” Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny jak Gianluigi Buffon. Juventus ma plan na przyszłość gwiazdy reprezentacji Polski Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Agent Alphonso Daviesa oburzony. „Dostaliśmy ultimatum” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma” Jacek Krzynówek namaścił po latach swojego następcę w reprezentacji Polski „On to ma” Manchester United zdeterminowany w walce o defensora. Jako karty przetargowej może użyć Masona Greenwooda Manchester United zdeterminowany w walce o defensora. Jako karty przetargowej może użyć Masona Greenwooda Felipe Melo nie gryzł się w język w sprawach Daniego Alvesa i Robinho. „Mam piętnastoletnią córkę...” Felipe Melo nie gryzł się w język w sprawach Daniego Alvesa i Robinho. „Mam piętnastoletnią córkę...”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy