Ahmed Radhi, legenda reprezentacji Iraku, zmarł w wieku 56 lat

Ahmed Radhi nie żyje. Były napastnik irackiej kadry zmarł w szpitalu w Ammanie w Jordanii w wyniku komplikacji po zakażeniu się koronawirusem.

Radhi jest drugim najlepszym strzelcem w historii reprezentacji Iraku - w latach 1983-1997 trafił do siatki 62 razy w 121 występach. Lepszym wynikiem od niego pochwalić się może tylko Husajn Said.

16 czerwca Radhi został przyjęty do szpitala w Bagdadzie, gdzie potwierdzono zakażenie COVID-19. Wypisano go z placówki, po czym ponownie przyjęto trzy dni później po pogorszeniu się stanu zdrowia i przetransportowano do Ammanu. Dzisiaj stwierdzono zgon w wyniku komplikacji związanych z koronawirusem.

Napastnik grał przez większość kariery w ojczyźnie, opuszczając ją tylko w latach 1993-1997 na rzecz katarskiego Al Wakrah.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Ma coraz mniej do powiedzenia w Legii Warszawa. „Jego głos traci na znaczeniu”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

To będzie pierwszy transfer Marka Papszuna w Legii Warszawa?!

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Syn 30-krotnego reprezentanta Polski gra w rezerwach Górnika Zabrze. „Pod wieloma względami jesteśmy identyczni”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Next

Irakijczycy najbardziej pamiętają go jako strzelca jedynej bramki w historii kraju podczas piłkarskich Mistrzostw Świata. Stało się to w 1986 roku podczas porażki 1-2 z Belgią.

Po zakończeniu kariery piłkarskiej wszedł do polityki. Został irackim parlamentarzystą, szczególnie udzielając się w sprawach młodzieży i sportu.