Alaba na liście priorytetów giganta. Oczekiwanie na styczeń

2020-11-19 07:10:50; Aktualizacja: 4 lata temu
Alaba na liście priorytetów giganta. Oczekiwanie na styczeń Fot. Ververidis Vasilis / Shutterstock.com

David Alaba został umieszczony na wąskiej liście piłkarzy wytypowanych do zasilenia szeregów Realu Madryt przed rozpoczęciem następnego sezonu. Ewentualny transfer Austriaka ma nie być w żadnym stopniu powiązany z przyszłością Sergio Ramosa - uważa „Marca”.

Wszechstronny defensywy zawodnik nie zaakceptował do tej pory żadnej z otrzymanych propozycji odnoszących się do przedłużenia wygasającego kontraktu z Bayernem Monachium.

W efekcie władze aktualnego mistrza Niemiec zdecydowały się wycofać ostatnią z wystosowanych ofert i obecnie nic nie wskazuje na to, aby miały w niedalekim czasie przedstawić piłkarzowi kolejną.

Taki obrót sytuacji otwiera przed Davidem Alabą nowe możliwość oraz pozwala mu rozpocząć negocjacje czy nawet podpisać umowę z dowolnym klubem już od początku 2021 roku.

W gotowości na podjęcie rozmów z reprezentantem Austrii czeka pokaźna liczba czołowych europejskich drużyn. Spośród nich teoretycznie największe szanse na pozyskanie 28-letniego zawodnika ma Real Madryt, ponieważ jest on jedynym hiszpańskim zespołem mogącym sprostać oczekiwaniom obrońcy, który zdradził nie tak dawno, że z największą chęcią spróbowałby swoich sił na Półwyspie Iberyjskim.

Dziennikarze „Marki” uważają, że wysłannicy „Królewscy” czekają z utęsknieniem na styczeń, aby móc rozpocząć rozmowy ze wszechstronnym defensorem, którego ewentualne sprowadzenia ma nie być w żadnym stopniu powiązane z zatrzymaniem lub odejściem Sergio Ramosa.

Jednocześnie wspomniane źródło przekonuje, że aktualny mistrz Hiszpanii nie będzie śpieszył się z dopięciem formalności z Alabą, gdyż będzie czekał na klarowne stanowisko Bayernu Monachium w sprawie przyszłości Austriaka.

Real Madryt nie chce w żaden sposób stanowić konkurencji dla „Bawarczyków” w sprawie tego piłkarza, bo nie chce popsuć dobrych relacji łączących oba kluby i jednocześnie czeka na poprawienie własnej sytuacji ekonomicznej, aby następnie móc realnie myśleć o podpisaniu kontraktu z 28-latkiem.

Obrońca jest związany z ekipą z Allianz Areny niemal nieprzerwanie od lipca 2008 roku. W tym sezonie wystąpił w 10 spotkaniach niemieckiego zespołu, w których zdobył jedną bramkę oraz zaliczył tyle samo asyst.