Albert Rudé podsumował mecz z Widzewem Łódź. „To było nasze marzenie”
2024-02-29 07:29:33; Aktualizacja: 8 miesięcy temuWisła Kraków po dramatycznym meczu wyeliminowała Widzew Łódź z rozgrywek Pucharu Polski. Awans swojego zespołu do półfinału turnieju skomentował trener Albert Rudé.
Spotkanie pierwszoligowej Wisły Kraków z ekstraklasowym Widzewem Łódź w ćwierćfinale Pucharu Polski zakończyło się zwycięstwem krakowskiego zespołu 2:1, a wszystko rozstrzygnęło się w ostatnich minutach dogrywki.
Licznie zgromadzeni kibice na otwierającą bramkę musieli czekać niemal do samego końca, bowiem została ona zanotowana dopiero w 80. minucie, a jej autorem został zawodnik Widzewa - Bartłomiej Pawłowski, który pewnie wykorzystał rzut karny.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry cały stadion oszalał za sprawą wyrównującego trafienia wprowadzonego z ławki Ángela Rodado.Popularne
Wisła uderzyła raz jeszcze w samej końcówce dogrywki, a bohaterem meczu został Szymon Sobczak, który wślizgiem wpakował piłkę do bramki strzeżonej przez Rafała Gikiewicza.
Szkoleniowiec triumfatora, Albert Rudé, po zakończonym spotkaniu przyznał, że jest zadowolony z występu swoich podopiecznych.
- Powiem bardzo krótko. Myślę, że zagraliśmy dobry mecz przeciwko dobrej drużynie. W mojej opinii to był piękny mecz. Wreszcie udało się dokonać czegoś bardzo ważnego dla naszych kibiców i dla naszej całej szatni. Jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu - powiedział trener Wisły.
Hiszpan zdradził również, jakie instrukcje przekazał swoim zawodnikom przed rozpoczęciem kluczowej dogrywki.
- Przekazałem mojemu zespołowi, żeby zawodnicy podeszli do niej z odpowiednim nastawieniem. W dogrywkach nie zawsze chodzi bowiem o taktykę, czasami ważniejsza jest mentalność. Mamy pewne zasady, których chcę żebyśmy się trzymali, jeżeli chodzi o mentalność tej drużyny. W każdym meczu, na każdym treningu, w każdej sytuacji pracujemy nad nimi, żeby to weszło w nawyk. Jest to proces, ale wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze - przyznał.
Dla pierwszoligowej Wisły wyeliminowanie przedstawiciela Ekstraklasy oraz awans do półfinału Pucharu Polski zdecydowanie jest dużym osiągnięciem. Jak stwierdził trener „Białej Gwiazdy”, spełnili swoje marzenie.
- To było nasze marzenie, by trafić do półfinału Pucharu Polski, chcieliśmy się dobrze bawić. Graliśmy swoje, bawiliśmy się grą, zagraliśmy fantastyczny mecz. To będzie teraz wyzwanie, by sprostać presji. Do tego potrzebne nam będzie odpowiednie nastawienie i mentalność, żeby utrzymać takie nastawienie również w lidze - podsumował 36-latek.
Wisła zajmuje obecnie piątą lokatę w ligowej tabeli ze stratą sześciu „oczek” do liderującej Arki Gdynia.
Najbliższe spotkanie podopieczni Rudé rozegrają w sobotę 2 marca, a ich rywalem będzie szósta w stawce Odra Opole.