Albert Rudé przeprowadził ze swoimi piłkarzami „nieprzyjemną” rozmowę
2024-05-17 22:06:24; Aktualizacja: 6 miesięcy temuWisła Kraków ostatni mecz z Lechią Gdańsk kończyła, mając na boisku dziewięciu piłkarzy. Było to spowodowane dwiema czerwonymi kartkami. Albert Rudé zdradził, że rozmawiał już na ten temat ze swoimi podopiecznymi.
Wisła Kraków dość niespodziewanie sięgnęła po Puchar Polski, wygrywając finałowe starcie z wyżej notowaną Pogonią Szczecin. Priorytetowym celem drużyny z Reymonta jest jednak powrót do Ekstraklasy, który z powodu ostatnich rezultatów stał się dla niej nieco bardziej skomplikowany.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu „Biała Gwiazda” zajmuje ósmą lokatę w tabeli pierwszej ligi. Do strefy barażowej traci ona zaledwie punkt, a więc wszystko jest jeszcze w jej rękach.
Przypieczętowanie upragnionego awansu nie będzie jednak możliwe, gdy zespół z Krakowa nie poprawi swojej ostatniej dyspozycji. Wisła w minionej kolejce przegrała 3-4 z Lechią Gdańsk, kończąc ten mecz w dziewięciu, po tym jak dwie żółte kartki otrzymał David Juncà oraz bezpośrednią czerwoną ukarany został Joseph Colley.Popularne
Obaj nie zagrają w nadchodzącym pojedynku z GKS-em Katowice, który na przestrzeni całego sezonu może okazać się kluczowy. Dla Wisły jest to oczywiście duże osłabienie.
Nie ukrywał tego również trener Albert Rudé, który na przedmeczowej konferencji prasowej zdradził, że wraz ze swoimi zawodnikami przeprowadził w tym temacie niezbyt miłą rozmowę.
- Generalnie mówiąc, w tego typu meczach, gdy grasz z tak trudnym przeciwnikiem czy grasz w barażach, to trzeba grać w jedenastu. Oczywiście rozmawialiśmy o tym z zespołem i mogę zapewnić, że nie była to przyjemna rozmowa - powiedział.
Warto dodać, że Wisła w bieżącej kampanii na zapleczu Ekstraklasy znajduje się w gronie drużyn, które otrzymują najwięcej kar w postaci kartoników. „Biała Gwiazda” ma na swoim koncie łącznie 88 żółtych kartek oraz sześć czerwonych.