Aleksandar Vuković zaskoczy wyborem nowego klubu?!

Aleksandar Vuković w ostatnim czasie jest łączony z Motorem Lublin oraz Legią Warszawa. Jak się okazuje, Serb może dokonać zaskakującego wyboru, bo na stole leży również oferta z zagranicznego zespołu - informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Wraz z końcem poprzedniego sezonu Aleksandar Vuković zakończył swoją misję w Piaście Gliwice i odszedł z klubu po wygaśnięciu kontraktu.

Serbski szkoleniowiec przy Okrzei pracował od października 2022 roku. Przez ten czas zdołał poprowadzić gliwicką drużynę łącznie w 98 spotkaniach.

W ostatnich tygodniach coraz głośniej mówi się o możliwym powrocie Vukovicia na ławkę trenerską i w tym kontekście padają przede wszystkim takie zespoły jak Motor Lublin oraz Legia Warszawa.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Jak się jednak okazuje, Vuković mimo zainteresowania polskich drużyn może obrać całkowicie inny kierunek. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl poinformował, że 46-latek ma również propozycję z zagranicy i wszystko powinno wyjaśnić się na dniach. Dokładna nazwa klubu nie padła.

- Aleksandar Vuković ma propozycję z zagranicy - w okolicach piątku/soboty ma się ta sprawa wyjaśnić. Jesteśmy teraz w takiej sytuacji, że za chwilę telefon do niego może się rozdzwonić. Vukovicia może potrzebować nie tylko Motor Lublin, ale też np. Legia Warszawa - powiedział Włodarczyk.

Vuković przed objęciem Piasta przez wiele lat pracował w Legii. Teraz w stołecznym zespole miałby zastąpić Edwarda Iordănescu.

Jeżeli chodzi o wspomniany również Motor, to w jego szeregach ze względu na rozczarowujące rezultaty przyszłości pewny nie może być Mateusz Stolarski.